Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Parafia pw. Św. Mikołaja w Pawłowie

Maria Sowisło
Parafianie z Pawłowa
Parafianie z Pawłowa Archiwum
Parafia pw. Świętego Mikołaja w Pawłowie obejmuje Pawłowo, Pawłówko, Lipienice i Racławki.

Parafia pw. Świętego Mikołaja w Pawłowie istnieje od XIII wieku. Zbudowana została przy ówczesnym folwarku dla jego pracowników. Pierwszy kościół, o którym donoszą dokumenty, powstał w 1743 roku. Od 1617 do 1937 roku stanowiła część parafii Nowej Cerkwi. Dopiero w 1937 roku stała się autonomiczną parafią. II wojna światowa nie oszczędziła kościółka zbudowanego z tak zwanego pruskiego muru. Stał na terenie obecnego cmentarza parafialnego. W 1945 roku spłonął doszczętnie. W jego miejsce wybudowany został drewniany barak. Dopiero w 1996 roku rozpoczęła się budowa nowej świątyni, która zakończyła się dwa lata później. Od tej chwili parafianie mają do dyspozycji kościół z... ogrzewaniem podłogowym. Dodatkowo wyposażony jest w trzy dzwony i nowe, włoskie organy cyfrowe. Pisząc o teraźniejszości w tej parafii nie można zapomnieć o przeszłości, która nie rozpieszczała zarówno parafian, jak i proboszczów. Czworo z nich było prześladowanych przez Niemców podczas II wojny światowej. Ksiądz Bernard Goebel zarządzał parafią do 31 grudnia 1931 roku. Przebywał m.in. w obozie w Stutthofie. Wyzwolenia doczekał w obozie w Dachau. Zamordowany z kolei w tym obozie został ksiądz Franciszek Gabrych, który zarządzał parafią Świętego Mikołaja w latach 1932-1933. Tuż po nim wiernymi w Pawłowie zaopiekował się Józef Skobisz, który został skazany na śmierć. Zamordowany został także ksiądz Maurycy Sękiewicz, który proboszczem w Pawłowie był zaledwie pięć miesięcy, do września 1939 roku. Zginął w Forcie VII w Poznaniu. Nie wszyscy również pamiętają, że podczas wojny w tej wsi pod Chojnicami był obóz przejściowy - zakład produkcji drutu kolczastego.

Żywy pomnik Jana Pawła II
W parafii świętego Mikołaja w Pawłowie od trzech lat jest nietypowy pomnik Jana Pawła II. Nietypowy, bo nie jest to ani tablica, ani dąb jego imienia, ani nawet posąg z podobizną papieża. To przyłącze energetyczne dla rodziny Węglewskich. Sfinansowane zostało przez księdza proboszcza. Dziesięć lat temu bowiem rodzina nie miała pieniędzy na opłacanie rachunków za energię elektryczną. Dopływ prądu został więc odcięty. Przez siedem lat trójka dzieci uczyła się przy świetle świec. Nie było to jednak przeszkodą w pozyskiwaniu bardzo dobrych stopni. Dziękowały też Bogu służąc jako ministranci podczas nabożeństw. W 2006 roku, tydzień po obchodach rocznicy urodzin Jana Pawła II, w domu rodziny Węglewskich rozbłysło światło. Teraz parafianie pamiętając o tym są dumni, że Jan Paweł II w ich miejscowości ma żywy pomnik, taki, jakiego by sobie sam życzył.

Msze święte w niedzielę:
7.30, 9.00, 10.30, 16.00, święta: 7.00, 10.30, 19.00 (latem), 17.00 (zimą), dni powszednie: 19.00 (latem), 18.00 (jesienią), 17.00 (zimą).

1342
tylu wiernych liczy obecnie parafia pw. Św. Mikołaja w Pawłowie, czyli o 28 osób mniej niż w 2008 roku

1394
wiernych uczestniczyło w czterech nabożeństwach niedzielnych 11 października 2009 roku

O patronie
Święty Mikołaj to biskup miasta Mira (dzisiejsza Turcja), żyjący na przełomie III i IV wieku naszej ery. Znany był z dobrych uczynków i legendarnego już rozdania całego swojego majątku biednym. Odziedziczył go po zamożnych rodzicach. Znane są takie historie jak: uwolnienie za jego wstawiennictwem trzech niesprawiedliwie uwięzionych oficerów, dyskretne dostarczenie trzem ubogim pannom posagu, co pozwoliło im wyjść dobrze za mąż, uratowanie trzech młodzieńców od wyroku śmierci, czy wybawienie żeglarzy z katastrofy morskiej. Początkowo był najbardziej czczonym świętym przez wiernych w kościołach prawosławnych (św. Mikołaj Cudotwórca). Tuż po śmierci spontanicznie wśród swoich parafian. W późniejszym czasie uznany został za świętego także przez kościół katolicki.

Z proboszczem Brunonem Lubińskim rozmawia Maria Sowisło

Czym charakteryzuje się parafia?
To typowa parafia podmiejska. Nie mamy jednak problemów z frekwencją podczas mszy. Kiedy ostatni raz liczyliśmy wiernych podczas mszy okazało się, że uczestniczy w nich więcej osób niż mamy parafian. Tłumaczę to sobie tym, że ci, którzy się wyprowadzili do miasta, nadal uczestniczą w nabożeństwach odprawianych u nas. Ludzie tutaj są niesamowicie związani i zintegrowani z parafią. To mnie ujęło kiedy szesnaście lat temu zostałem tutaj proboszczem. Parafianie tutaj mają dużą świadomość, że Bóg działa także przez nich. Działa w ich życiu. Śmiało mogę powiedzieć, że około 90 procent parafian to czuje. Ich świadomość jest tak wielka, że w tym roku przed kościołem ustawiliśmy figurę Matki Boskiej z Lourdes, czyli różańcowej. Stało się to w dwudziestą rocznicę wolności religijnej. Figurka to także dar wdzięczności tych, którzy zostali ocaleni z wypadków na przejeździe kolejowym. Mamy pięciu ocalonych i to właśnie można rozpatrywać w kategorii Łaski Bożej, bo przecież w wypadkach z udziałem pociągu i samochodu osobowego rzadko pasażerowie auta wychodzą z tego cało.

A co ksiądz powiedziałby do tych, którzy tej świadomości nie mają?
Powtórzę za księdzem Janem Twardowskim "Nie przyszedłem pana nawracać". Ja tutaj też nie przyszedłem, aby kogoś nawracać. Nawet jeśli będę się starał z całych sił, zabiegał, a ktoś nie będzie miał świadomości działania Łaski Bożej w swoim życiu, a taka będzie wola Boża, to się nie nawróci.
Tym, którzy nie mają świadomości wiary powiedziałbym, że w jakimś momencie życia i tak zostaną złowieni przez Jezusa Rybaka. Nawet się nie spodzieją kiedy. Ważne, żeby to zauważyli i uświadomili to sobie.

Co się księdzu marzy dla parafii?
Oby tak dalej było w sprawach duchowych, moralnych i materialnych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto