Sprawa zaczęła się 9 lutego br. Tego właśnie dnia przewodniczący rady w Debrznie złożył zawiadomienie o usiłowaniu uszkodzenia mienia poprzez rzucenie kamieniem w kierunku okna. Sprawca nie trafił w okno, uszkodził jedynie framugę.
- Gdy prowadziliśmy postępowanie w tej sprawie poszkodowany zawiadomił, że na jego prywatny telefon komórkowy kierowane są groźby – mówi Karol Dziemiańczyk, zastępca komendanta człuchowskiej policji. - Tych telefonów było kilka. Warunkiem niespełnienia tych gróźb miało być zatrudnienie byłego burmistrza Debrzna na bliżej nieokreślonym stanowisku w jednym z urzędów na terenie powiatu.
Więcej o sprawie czytaj w jutrzejszym (25.03) Dzienniku Bałtyckim.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?