W chojnickim escape roomie są trzy pokoje dla graczy.
- W dwóch naszych pokojach głównym zadaniem jest znalezienie klucza do wyjścia, w jednym, przeznaczonym dla dzieci trzeba znaleźć 11 piłkarzy reprezentacji Polski w piłce nożnej – mówi właściciel. - Ten pokój jest przez cały czas otwarty.
Strażacy, którzy kontrolowali obiekt w sobotę, poza drobnymi mankamentami nie mieli zastrzeżeń. Właściciel podkreśla, że bardzo dużą wagę podkreśla do bezpieczeństwa.
- Nad bezpieczeństwem czuwa tak zwany mistrz gry – mówi nasz rozmówca. Ma on do dyspozycji monitoring i przez cały czas obserwuje całą grupę przy użyciu kamer. Przez cały czas mamy kontakt z grupami, które mają do dyspozycji krótkofalówki. Gdyby ktoś nagle chciał wyjść, na drzwiach wejściowych, od strony grupy jest przymocowany klucz awaryjny. Można z niego skorzystać w nagłych przypadkach – takich jak chociażby pożar.
Najmłodszy z uczestników zabawy w pokoju reprezentacji miał cztery lata. Dzieci i młodzież do 16 roku życia mogą korzystać z atrakcji jedynie pod opieką osoby dorosłej – podkreśla właściciel.
Chojnicki escape room mieści się w budynku tak zwanej starej piekarni. Pan Tomasz prowadzi działalność w tym miejsca od czerwca ubiegłego roku. Również wcześniej funkcjonował tu również pokój zagadek. Przed tragicznymi wydarzeniami z Koszalina, nie przeprowadzano tu kontroli. W sobotę pojawili się strażacy i inspektor nadzoru budowlanego.
Inspektor wstrzymał działalność ze względu na ogólny stan budynku.
Na razie nie dostałem szczegółowego raportu i nie wiem o co chodzi – mówi właściciel chojnickiego escape roomu. - Dzisiaj ma być specjalistyczna inspekcja, która wskaże, gdzie są problemy. Po analizie raportu będziemy wiedzieli, co możemy zrobić, żeby nadal funkcjonować.
Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Chojnicach potwierdził jedynie, że do czasu wyjaśnienia sprawy escape room przy ulicy Piłsudskiego został zamknięty. Nie chciał jednak spotkać się z dziennikarzami.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?