Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat bytowski: W Sierznie powstaje nowoczesny zakład przetwarzający odpady (wizualizacje)

Marcin Pacyno
We wtorek marszałek i wojewoda podpisali w Bytowie umowę dofinansowania przebudowy ZZO Sierzno
We wtorek marszałek i wojewoda podpisali w Bytowie umowę dofinansowania przebudowy ZZO Sierzno Marcin Pacyno
Składowisko odpadów w Sierznie (gm. Bytów) otrzymało unijną dotację w wysokości ponad 15 mln zł. To pieniądze na rozbudowę i modernizację. Niebawem powstanie tu nowoczesny zakład przetwórstwa odpadów.

– To już nie będzie składowisko śmieci, ale miejsce gdzie odpady będą przetwarzane. Na pryzmę trafią tylko śmieci nie nadające się do recyklingu – wyjaśnia Anna Grapatyn-Korzeniowska, zastępca dyrektora Departamentu Ochrony Środowiska Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku.

Potwierdza to Andrzej Chmielecki, prezes ZZO Sierzno. – Cieszymy się z dofinansowania, bo cała inwestycja kosztuje ponad 27 mln zł – podkreśla Chmielecki. – Po zakończeniu budowy nasz zakład, zamiast dotychczasowych 6 procent odzyskiwania surowców wtórnych, będzie przetwarzał aż 30 procent. To dużo i jest to konieczne, bo takie są unijne wymogi – dodaje prezes.

Jego zdaniem w dłuższym okresie czasu rozbudowa i unowocześnienie zakładu spowoduje, że śmieci w naszym regionie nie będą drastycznie drożeć.

– Teraz musimy podwyższać ceny gdy podnoszona jest opłata marszałkowska za składowanie nieprzetworzonych odpadów na pryzmie. Modernizacja spowoduje, że śmieci nie do przerobienia będzie o wiele mniej. Będziemy też sprzedawali więcej surowców, a więc zakład po spłaceniu kredytów i amortyzacji powinien zacząć zarabiać. Dzięki temu w przyszłości nasze śmieci będą tańsze, a nie droższe – mówi Chmielecki.

Nie tylko o sam sposób przerabiania odpadów tu chodzi. Zakład Zagospodarowania Odpadów w Sierznie zostanie mocno unowocześniony.

– Ciężarówki już nie będą wjeżdżać na pryzmę, przez co ubijały śmieci. Odpady trafią najpierw do nowej dużej sortowni, gdzie zostaną posegregowane. Jedne do przerobienia, inne na pryzmę. Dzięki temu nasza “górka” śmieci będzie rosła w wolniejszym tempie – dodaje Chmielecki.

Składowisko będzie miało także nowy budynek socjalny. – Praca u nas do łatwych nie należy, więc ludzie muszą mieć zagwarantowane godne warunki pracy i odpoczynku – wyjaśnia prezes.

Przypomnijmy, że składowisko obsługuje 10 gmin naszego regionu, czyli ponad 75 tys. mieszkańców.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na bytow.naszemiasto.pl Nasze Miasto