Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Człuchów. Jak dyspozytorka zakładu energetycznego ratowała mieszkańca Sieroczyna

Piotr Furtak
Strażacy często ratują ludzkie życie
Strażacy często ratują ludzkie życie Fot. Archiwum
Dyspozytorka Energi zadzwoniła pod numer alarmowy 112 aby wezwać straż pożarną i karetkę pogotowia do mieszkańca Sieroczyna w gminie Człuchów. Ze zgłoszenia wynikało, że mężczyzna korzystający z respiratora dusi się, tymczasem urządzenie nie działa, gdyż w miejscowości wyłączono prąd.

Do zdarzenia doszło w piątek przed południem. Oprócz ratowników pogotowia na miejsce pojechali również strażacy, którzy podłączyli agregat prądotwórczy. Zdzisław Rachubiński, dyrektor człuchowskiego szpitala podkreśla, że w tym przypadku nie było zagrożenia życia, ale na pochwałę zasługuje postawa operatorki zakładu energetycznego przyjmującej zgłoszenie na temat awarii.
Mieszkaniec Sieroczyna korzysta z koncentratora tlenu. Zadzwonił do zakładu energetycznego z pytaniem o to jak długo potrwa przerwa w dostawie prądu. Wspomniał o swoich problemach z oddychaniem. Operatorka firmy energetycznej zaalarmowała straż pożarną.
- Pani z energetyki, która przyjmowała zgłoszenie zrozumiała, że mężczyzna jest podłączony do respiratora i jest poważny problem – mówi Zdzisław Rachubiński. - Tymczasem chodziło o okresowe wspomaganie oddechu koncentratorem. Tak czy inaczej postawa operatorki zasługuje na uznanie. Lepiej wyjechać raz niepotrzebnie, niż nie dojechać w ogóle.

Więcej na ten temat w jutrzejszym "Dzienniku Bałtyckim" oraz w piątkowym "Dzienniku Człuchowskim"

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Gmina Człuchów. Jak dyspozytorka zakładu energetycznego ratowała mieszkańca Sieroczyna - Człuchów Nasze Miasto

Wróć na czluchow.naszemiasto.pl Nasze Miasto