Palił się drewniany garaż w gospodarstwie rolnym. 28-letni mężczyzna wynosił butlę acetylenową z płonącego budynku. Strażacy chcieli mu pomóc. Doszło do wybuchu.
- Stan jednego ze strażaków jest ciężki - mówi Wiesław Kiedrowicz, zastępca komendanta Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Kościerzynie. - Obecnie przebywa w śpiączce farmakologicznej. Stan pozostałych jest dobry. Ze wstępnych ustaleń wynika, że brat właściciela posesji wynosił butlę z gazem technicznym, który służy m.in. do spawania. Już na podwórku doszło do bardzo silnej eksplozji. W szpitalu przebywa również 40-letni mieszkaniec gospodarstwa, a także 12-letnie dziecko.
Sprawą zajmuje się kościerska prokuratura.
- Zwłoki mężczyzny były bardzo uszkodzone - mówi Dariusz Załucki, zastępca szefa kościerskiej prokuratury. - W środę zostanie przeprowadzona sekcja zwłok. Będziemy też przesłuchiwać świadków zdarzenia. Naszym celem będzie ustalenie bezpośredniej przyczyny pożaru budynku, a także wybuchu. W tej sprawie zostaną powołani biegli.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?