Przed nowym trenerem stoi zadanie wyprowadzenia Kolejarza w rejony środka tabeli. Podpisano z nim umowę do końca czerwca. Działacze zdecydowali się mu zaufać, bo wcześniej Kolejarzowi odmówili inni kandydaci do objęcia zespołu seniorów: Janusz Fabich, Bartosz Nartowski i Zbigniew Cyzman.
Drzyzga ma 40 lat. Prawie całą swoją przygodę z piłką nożną spędził w Powiślu Dzierzgoń, na koniec kariery był jeszcze przez krótki czas zawodnikiem LKS Waplewo. Przestał grać przed "trzydziestką" z powodu kontuzji - skomplikowanego złamania nogi. Potem zajął się trenerką. W ciągu 10 lat spędzonych na ławce trenerskiej najdłużej prowadził seniorów LKS Waplewo (wywalczył z nimi dwa awanse do V ligi), przez 2,5 roku trenował juniorów starszych Powiśla, krótko był też szkoleniowcem pierwszego zespołu z Dzierzgonia.
- Zdaję sobie sprawę z sytuacji w jakiej jest Kolejarz - mówi nowy trener. - Jednak biorąc pod uwagę to, że z okręgówki spadają dwie drużyny, a do zespołów ze środka tabeli tracimy kilka punktów, nie jest to sytuacja krytyczna. Mam nadzieję, że uda nam się nie tylko utrzymać, ale też zakończyć sezon na przyzwoitym miejscu.
Pracę pod okiem nowego trenera Kolejarz rozpocznie 12 stycznia. 16 stycznia zagra pierwszy sparing - prawdopodobnie z b-klasową Tęczą Brusy. - Trener chciał na początku zobaczyć zespół w grze - mówi Jan Kanicki, prezes Kolejarza.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?