Powiat chojnicki. Zobacz jak grała Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Zebrano 28 356,31 zł

W Chojnicach zebrano 28 356,31 zł. Tyle pieniędzy naliczono dziś (11.01) o godz. 9. Nie jest to jednak ostateczna kwota!

W Chojnicach koncerty miały się odbyć w Chojnickim Domu Kultury. Niestety żaden z zespołów nie dojechał. Koncerty zostały odwołane. Tutaj warto podkreślić, że w sobotę była zamieć śnieżna.
- Nawet Maciej Zembaty zadzwonił i powiedział, że nie jest w stanie w ogóle wyjechać z Warszawy - tłumaczy Radosław Osiński, szef chojnickiego sztabu.
Nie dojechały nawet zespoły z Chojnic, czy Charzyków. Z tej ostatniej miejscowości jest grupa Simple High. Dwóch jego członków utknęło w Bydgoszcy i Poznaniu.
Organizatorzy 18 finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy postanowili się więc ratować. Koncert na pace samochodu dostawczego zostały zorganizowane tuż przy siedzibie chojnickiego sztabu. Grali członkowie sztabu. O godz. 19 z kolei w hali Centrum Park odbył się koncert Orkiestry Reprezentacyjnej Sił Powietrznych RP. Na szczęście dojechali.
- Orkiestra zgodziła się tylko na licytację możliwości dyrygowania muzykami podczas jednego utworu - mówi Mariusz Paluch, organizator koncertu.
Tradycyjne światełko do nieba, które miało się odbyć przy budynku ChDK zostało przeniesione na Strary Rynek.
Reasumując - 18 finał orkiestry w Chojnicach sparaliżował śnieg. Nie przeszkadzało to jednak chojniczanom, którzy cudem docierali przez zaśnieżone uliczki osiedlowe, aby choć grosik wrzucić do puszek.

A że warto wspierać WOŚP niech świadczy lista sprzętu, które od fundacji Owsiaka dostały Chojnice: dwa defibrylatory, 20 dużych fantomów i 80 małych, resuscytator noworodkowy, urządzenie do przesiewowych badań słuchu u noworodków, inkubator zamknięty, pulsoksymetr, laryngoskop z kompletem łyżek, resuscytator silikonowy, ssak, dwa unieruchomienia ortopedyczne, deski ortopedyczne i uniwersalne unieruchomienia głowy, kołnierz ortopedyczny, nosze, defibrylatory z reduktorm energii i szkoleniowy.