Praca radioteleskopu w Piwnicach jest coraz trudniejsza - powodem są zakłócenia, wywoływane przez ruch samochodów. W przyszłości może być jeszcze gorzej, a przyczyniła się nieco do tego, nie-chcący, Pomorska Specjalna Strefa Ekonomiczna. Jeden z jej obszarów powstał w Łysomicach, blisko Centrum Astronomii UMK. Ożywienie gospodarcze w tej okolicy sprawia, że wzrasta ruch samochodów, a one wywołują zakłócenia w prowadzeniu z Piwnic obserwacji wszechświata.
Powstał pomysł zbudowania nowego radioteleskopu. Jako jedno z miejsc wskazano Pomorze. Budową tego obiektu zainteresowany jest Uniwersytet Gdański, gotowy do współpracy z Uniwersytetem Mikołaja Kopernika w Toruniu. Byłoby to piękne nawiązanie do historii gdańskiej astronomii, by uczcić 400-lecie narodzin Jana Heweliusza.
- Jedna z propozycji miejsca dla przyszłego radioteleskopu to rejon Pojezierza Kaszubskiego - dowiadujemy się od prof. Grzegorza Węgrzyna, prorektora ds. nauki Uniwersytetu Gdańskiego. - Ważne jest, aby w pobliżu nie znajdowały się źródła zakłóceń, w tym oczywiście zakłóceń światła. Nowy radioteleskop musi więc być oddalony od dużych miast.
Ten instrument do badania głębi kosmosu ma być jednym z największych w Europie. Czasza radioteleskopu w Piwnicach mierzy nieco ponad 30 metrów, nowy, który stanie na Pomorzu, ma liczyć nawet 90 metrów średnicy.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?