Chojniczanie po pierwszej rundzie byli zdecydowanym liderem więc przed meczem z ostatnią Unisław Team uchodzili za faworyta . Podopieczni Artura Chrzonowskiego potwierdzili to na parkiecie, wygrywając różnicą 16 bramek. Już do przerwy było 11:1. Aż siedem bramek strzelił w tym meczu Mariusz Kaźmierczak, po trzy Artur Chrzonowski i Wojciech Pięta, po dwie Łukasz Sobański i Piotr Papierowski a jedną powracający z wypożyczenia z TPH Polkowice Kirgiz Michaił Sundeev. Piątkowe zwycięstwo to najwyższa wygrana w historii występów "Czerwonych Diabłów" w meczach ligowych.
Nieźle rundę rewanżową rozpoczął również Auto-Complex Przodkowo (czwarte miejsce w tabeli), który wygrał 8:4 wyjazdowe spotkanie w Gnieźnie. Aż cztery bramki dla zespołu z Przodkowa strzelił Mariusz Marszeniuk, a po dwie Dominik Depta i Sebastian Letniowski. W tym spotkaniu nie zadebiutowali jeszcze Tomasz Broner i Marek Cirkowski, do niedawna zawodnicy Red Devils, którzy przeszli do AC Przodkowo. Pierwszy mecz w barwach nowego klubu powinni rozegrać w najbliższą niedzielę. AC podejmie o godz. 20 na własnym parkiecie wicelidera - Tacho Toruń (Red Devils w następnej kolejce otrzymają punkty walkowerem za spotkanie z wycofanym z rozgrywek Radio Systemem Toruń). Z kolei 7 lutego o godz. 18 w Chojnicach dojdzie do derbów Pomorza. Broner i Cirkowski w meczu z Red Devils jednak nie zagrają pod groźbą zapłaty 10 tys. zł kary. Taki zapis pojawił się w umowie transferowej pomiędzy klubami.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?