Chojniczanka stara się grać futbol ofensywny i w Rzeszowie zaczęła mecz odważnie. To właśnie goście jako pierwsi pokazali się w ofensywie, ale w kluczowych momentach zabrakło dokładności w rozegraniu akcji.
Po kwadransie Stal jednak uspokoiła grę, przejęła kontrolę i na efekty nie trzeba było długo czekać. Andreja Prokić pokonał Mateusza Kuchtę strzałem głową i goście musieli gonić wynik. To trudna sytuacja, bo Stal mogła grać spokojniej i czekać na swoje okazje. Już pięć minut później po zagraniu Damiana Michalika tak niefortunnie interweniował Paweł Czajkowski, że skierował futbolówkę do własnej bramki.
Chojniczanka w drugiej połowie starała się odwrócić losy meczu. Były próby strzałów z dystansu, a w kolejnej sytuacji Piotr Głowacki uratował Stal wybijając piłkę z linii bramkowej. Drużyna Bredego dobrze weszła w drugą połowę, ale to gospodarze strzelili trzecią bramkę, a jej autorem był Michalik. Chojniczankę stać było tylko na zmniejszenie rozmiarów porażki, a honorowego gola strzelił Patryk Tuszyński, a asystę zaliczył debiutujący w drużynie Kacper Korczyc.
Stal Rzeszów - Chojniczanka Chojnice 3:1 (2:0)
Bramki: 1:0 Andreja Prokić (16), 2:0 Paweł Czajkowski (21-samobójcza), 3:0 Damian Michalik (60), 3:1 Patryk Tuszyński (84)
Stal: Bąkowski - Marczuk, Góra, Oleksy, Głowacki - Michalik (81 Kłos), Poczobut, Wolski, Olejarka (66 Piątek), Mustafajew (66 Danielewicz) - Prokić (81 Wachowiak)
Chojniczanka: Kuchta - Szymusik, Grolik, Buchał, Mikołajczyk - Ryczkowski (46 Tuszyński), van Huffel (69 Kalinkowski), Czajkowski, Karbowy (56 Mikołajczak), Szelągowski (69 Korczyc) - Skrzypczak (69 Mazek)
Żółte kartki: Piątek (Stal) oraz Kalinkowski, Grolik (Chojniczanka)
Sędziował: Tomasz Marciniak (Płock)
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?