Gdynia skąpana w lipcowym słońcu i kobiecym jazzie. Ladies Jazz Festival

Tegoroczny Ladies Jazz Festival odkrył karty. Część z nich zresztą już jakiś czas temu, bo trudno było trzymać w tajemnicy „bombę” jaką jest bez wątpienia koncert „The Manhattan Transfer”. Nowojorczycy nie są co prawda „czysto” kobiecym składem, niemniej jeden z ostatnich koncertów tej legendy światowego jazzu zasługuje na pewne, niewielkie odstępstwo od formuły, które zresztą zostanie zapewne naagrodzone owacją na stojąco przez publiczność, która przyjedzie w lipcu do Gdyni.

Festiwal zacznie wieczornym koncertem w niedzielę Lizz Wright, bez wątpienia jeden z największych głosów współczesnego jazzu.

- Jej ostatni album to uczta od początku do końca, a Wright jest pięknym, szczerym gawędziarzem o niesamowitej głębi i sercu – tak pisało branżowe pismo Downbeat. - Jej koncerty są jak świetny tonik po latach pandemicznej posuchy. Głos Wright to jeden z cudów współczesnej sceny, ale to jej nadprzyrodzony spokój wyróżnia ją spośród innych wykonawców – dodawał Jazz Times.

Lizz Wright, właścicielka głosu porównywanego przez recenzenta New York Times do znakomitego bourbona (w dodatku leżakowanego w dębowych beczkach) lub miękkiej, aksamitnej… skóry, będzie na festiwalu w Gdyni po raz drugi. Już wiemy, że w czasie występu podzieli się ze słuchaczami przebojami z całej swej dotychczasowej kariery.

- Przez 15 lat, odkąd Lizz Wright otwierała czwarty Ladies’ Jazz Festival w Gdyni, zebrało się tyle utworów, które chcemy usłyszeć na żywo, tyle pieśni, które znamy z płyt, a pragniemy uczestniczyć w ich prezentacji na scenie, jest tyle do przedstawienia. Sama Lizz twierdziła w jednym z ostatnich wywiadów, że teraz właśnie, dzięki doświadczeniu, śpiewa całą swoją duszą i zmienia swe życie na zawsze – mówi Maciej Farski, współorganizator gdyńskiego święta kobiecego jazzu.

Kontynuować jazzowe wakacje w Gdyni będzie Anna Maria Jopek, która gościła ostatnio w Trójmieście, na jednym z koncertów Siesta Festivalu we wrześniu ubiegłego roku. Natomiast na Ladies Jazz wystąpi po raz pierwszy, za to z trzema koncertami.

- Po raz pierwszy wystąpi przed naszą festiwalową publiczności i od razu w specjalnym programie, i od razu trzykrotnie – na trzech, dzień po dniu, kameralnych koncertach w Konsulacie Kultury – mówi o koncercie Anny Marii Jopek, Maciej Farski.-
Ladies Jazz to także tradycyjnie konkursy dla młodych adeptek jazzowej sztuki. Nie inaczej będzie w tym roku. Po koncertach Lizz Wright oraz Anny Marii Jopek nastąpi właśnie faza Grand Prix. Podobnie do lat poprzednich organizatorzy przewidzieli dwa dni koncertów konkursowych, które odbywać się będą w gdyńskim Konsulacie Kultury. Potem nastąpią kolejne odsłony Ladies Jazz, a odpowiadać za nie będą znamienite osobowości.

Na scenie Teatru Muzycznego w Gdyni pojawią się Ewa Bem i Krystyna Prońko, zasłużone damy polskiego jazzu.

- Krystyna Prońko, piosenkarka, kompozytorka, wykładowczyni, będzie świętować 55 lecie swojej działalności artystycznej właśnie na jedynym takim festiwalu Dam Jazzu. Tym samym możemy być więcej niż pewni, że na recital złożą się wielkie pieśni tej wspaniałej artystki znane już niejednemu pokoleniu rozmuzykowanych Polaków – mówi Maciej Farski.

Intrygująco brzmi z kolei zapowiedź festiwalowego show Ewy Bem, która do spółki z Triem Grzecha Piotrowskiego opowie o swojej miłości do The Beatles. „Ewa Bem Loves The Beatles”, nowy program artystki, będzie miał premierę właśnie na gdyńskiej scenie, a nowych aranżacji nieprzemijających przebojów Wielkiej Czwórki z Liverpoolu podjął się założyciel m.in. World Orchestra, Grzech Piotrowski. Nie ma chyba nikogo, kto byłby ciekaw, co wyjdzie z takiego mariażu i jak zabrzmi w interpretacji Ewy Bem choćby „Hey Jude”.

I do tego kolejne, festiwalowe danie główne – koncert absolutnej legendy - The Manhattan Transfer.

- Nowojorczycy wystąpią na jedynym w Polsce koncercie odbywającym się w ramach ich pożegnalnej światowej trasy podsumowującej 50 lat działalności artystycznej. Będzie to zatem ostatnia możliwość doświadczenia talentu tego wielkiego zespołu na żywo w naszym kraju – mówi współorganizator gdyńskiej, jazzowej uczty.

Nie tylko Anna Maria Jopek zadebiutuje na scenie Ladies’ Jazz Festival. Po raz pierwszy wystąpią Nancy Vieira i Silje Nergaard – kolejne znakomitości tegorocznej edycji.

- Wakacyjny festiwal pięknych pieśni po raz pierwszy gościć będzie muzę i jedną z największych artystek Wysp Zielonego Przylądka, morny i koladejry, Nancy Vieirę. Te wyspiarskie tańce i pieśni, naznaczone duchem Cesarii Evora zapewne znajdą w skąpanej lipcowym słońcem Gdyni najlepsze z możliwych miejsc do prezentacji – mówi Maciej Farski. - Również po raz pierwszy na Ladies’ Jazz Festival wystąpi jedna z największych artystek jazzowych Norwegii, Silje Nergaard. Jej koncert będzie miał miejsce w urokliwej Filharmonii Kaszubskiej w Wejherowie.

XIX Ladies’ Jazz Festival, ponownie goszczący w Gdyni i Wejherowie, wypełni łącznie osiem dni z trzynastoma koncertami. - Lato, morze, plaża i fantastyczna muzyka, nie ma chyba lepszej reklamy – mówi Maciej Farski.

• 16 lipca, niedziela, godz. 20:00 Teatr Muzyczny - Lizz Wright
• 17 lipca, poniedziałek, godz. 19:00 Konsulat Kultury - Anna Maria Jopek kameralnie
• 18 lipca, wtorek, godz. 19:00 Konsulat Kultury - Anna Maria Jopek kameralnie
• 19 lipca, środa, godz. 19:00 Konsulat Kultury - Anna Maria Jopek kameralnie
• 20 lipca, czwartek, godz. 17:00, Konsulat Kultury w Gdyni - dwa Koncerty Finalistek konkursu Grand Prix
• 21 lipca, piątek godz. 17:00, Konsulat Kultury w Gdyni - dwa Koncerty Finalistek konkursu Grand Prix
• 22 lipca, sobota, Teatr Muzyczny, godz. 17:00 - Nancy Vieira (po raz pierwszy na Festiwalu)
• 22 lipca, sobota, Teatr Muzyczny, godz. 20:00 - Ewa Bem „Loves the Beatles” z towarzyszeniem Grzech Piotrowski Trio
• 23 lipca, niedziela, Teatr Muzyczny, godz. 17:00 - Krystyna Prońko „Lubię -Specjalne Okazje” - 55 lat na scenie
• 23 lipca, niedziela, Teatr Muzyczny, godz. 20:00 - The Manhattan Transfer, 50th Anniversary & Final World Tour
• 24 lipca, Filharmonia Kaszubska w Wejherowie, godz. 20:00 - Silje Nergaard po raz pierwszy na Festiwalu