Soter Jaxa Małachowski jest określany przez krytyków malarzem morza. Urodził się na Ukrainie w majątku w Wolanowie niedaleko Odessy w 1867 roku. Zmarł z kolei w Krakowie w 1952 roku.
- Na wystawie prac można oglądać pejzaże marynistyczne, mnóstwo jego przedstawień mórz. Tak naprawdę na wystawie prezentujemy trzy – Morze Czarne, ponieważ urodził się na Ukrainie, Morze Bałtyckie już związane z Polską, jak również Morze Śródziemne, bo ukochał Włochy – zachęca przewodnik muzealny Monika Jażdżewska.
Małachowski nad Morze Bałtyckie przyjechał w 1920 roku, po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. Szczególnie lubił Hel i Orłowo. Częstymi motywami na jego obrazach są łodzie rybaków na piaszczystej plaży, wiklinowe kosze, kutry na morzu, sosny wygięte przez wiatr, a także wzburzone i ciche morze. Zaskakujące może być to, że pejzaże są ukazywane o różnych porach dnia i nocy. Można w nich dostrzec grozę i zapowiedź katastrofy, ale też sielankową, wręcz uspokajającą atmosferę.
Prace artysty były szczególnie cenione przez krytyków i miłośników malarstwa w pierwszej połowie XX. W latach po drugiej wojnie światowej popadł w zapomnienie. Ostatnie lata przyniosły ponowne zainteresowanie twórczością Sotera Jaxy Małachowskiego - malarza morza.
Obrazy prezentowane na wystawie pochodzą z lat 1902-1932. Są własnością kolekcjonera Grzegorza Kudelskiego z Krakowa.
Wystawę można oglądać na ostatnim piętrze Bramy Człuchowskiej, która jest głównym obiektem Muzeum Historyczno-Etnograficznego w Chojnicach, każdego dnia prócz poniedziałków. Muzeum czynne jest od wtorku do piątku w godz. 10.00-17.00, a w soboty i niedziele w godz. 11.00-16.00. Bilety są w cenach 10 i 7 zł. Pięcioosobowa rodzina musi liczyć się z wydatkiem 30 zł (bilet rodzinny 2 dorosłych i 3 dzieci). Zwiedzanie z przewodnikiem kosztuje 40 zł.
ZOBACZ TAKŻE:
Wiemy kto wystąpi podczas Festiwalu Piosenki Żeglarskiej w Charzykowach | ZDJĘCIA, WIDEO
Jaki alkohol wybierają Polacy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?