MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

"Pogłosy" życzliwie przyjęte

(ros)
Henryk Merchel zdał kolejny w swym życiu egzamin - na dojrzałego poetę. To miano zyskał podczas promocji swego najnowszego tomiku wierszy "Pogłosy". Jak mówi sam autor, to jego pierwszy dojrzały tom.

Henryk Merchel zdał kolejny w swym życiu egzamin - na dojrzałego poetę. To miano zyskał podczas promocji swego najnowszego tomiku wierszy "Pogłosy". Jak mówi sam autor, to jego pierwszy dojrzały tom. Podobnie odebrali go koledzy "po piórze" licznie zebrani w Bramie Człuchowskiej.
Zanim rozległy się jednak życzliwe słowa o autorze, przemówiła poezja. Wiersze z tomiku prezentował sam autor, a także Bernadetta Korzeniewska i Kazimierz Rink.

- Cechuje go szacunek dla każdego słowa, powściągliwość - taką cenzurkę wystawił Kazimierz Rink, poeta z Tucholi. - W wierszach Henia każde słowo jest użyte świadomie i ma swoją wagę.
Na inny aspekt zwróciła uwagę Jolanta Kowalska, chojniczanka mieszkająca od niedawna w Bydgoszczy:
- Jest w tobie tyle delikatności, co zaskakuje w połączeniu z solidną męską posturą.
Komplementów nie szczędzili i inni. Łucja Gocek była pierwszą osobą po autorze, która poznała jego nowe utwory:
- Ileż można zrobić, gdy ma się w sobie ducha - stwierdziła bez cienia zazdrości.
Nic dziwnego, że w takiej atmosferze trudno było się rozstać gościom promocyjnego spotkania.

O autorze
Henryk Merchel urodził się 16 czerwca 1941 w Lwówku na Krajnie. Od 1960 roku mieszka w Chojnicach. Jego pasje to: strzelectwo, wędkarstwo, rzeźbiarstwo i poezja. Do tej pory, oprócz "Pogłosów" wydał tomiki "Witraże i miraże" (1998) oraz "Nasze terytorium" (2001). Jest członkiem Robotniczego Stowarzyszenia Twórców Kultury w Bydgoszczy oraz szefem chojnickiej grupy poetyckiej "Na oścież".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dlaczego Agnieszka Robótka-Michalska zrezygnowała z kariery aktorskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "Pogłosy" życzliwie przyjęte - Chojnice Nasze Miasto

Wróć na chojnice.naszemiasto.pl Nasze Miasto