Rada nadzorcza Arrivy PCC, odwołała ze stanowiska prezesa firmy Radosława Gawka. Prezes miał stracić stanowisko z powodu chaosu komunikacyjnego w kierowanej przez niego firmie. Prywatni kolejarze zapowiadają poprawę, a samorządy grożą zerwaniem umowy na przewozy pasażerskie.
- Wciąż mamy sygnały, że niektóre pociągi nie wyjeżdżają w trasę - wyjaśnia Eugeniusz Manikowski z Departamentu Infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego. - Podpisaliśmy z Arrivą umowę na obsługę dwóch tras na Pomorzu - z Chojnic do Tucholi i z Czerska do Laskowic Pomorskich. Na trasie z Czerska pociągi jeżdżą w miarę punktualnie, jednak w Chojnicach wciąż są problemy i niektóre składy w ogóle nie wyjeżdżają w trasę. Na razie nie planujemy rozwiązania umowy z Arrivą, ale wiem, że woj. kujawsko-pomorskie rozważa takie kroki.
Przedstawiciele przewoźnika przyznają, że pociągi są opóźnione, ale zapewniają, że problemy skończą się za kilka dni.
- Mieliśmy problemy ze sprzęganiem szynobusów przejętych od PKP - wyjaśnia Maciej Królak z biura Arrivy PCC. - Systemy sterowania niektórych pojazdów nie chciały ze sobą współpracować, dlatego pociągi nie mogły wyruszyć w trasę. Nie ukrywamy też, że nasi maszyniści i pracownicy obsługi nie zdążyli nauczyć się prawidłowej obsługi pojazdów, które od PKP przejęliśmy dzień przed rozpoczęciem przewozów. Staramy się jednak organizować komunikację zastępczą.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?