Spis treści
Rozkład koalicji w powiecie trzebnickim
Na ostatniej sesji Rady Powiatu Trzebnickiego, która miała miejsce w poniedziałek 14 listopada, ponownie dał o sobie znać konflikt między dotychczasowymi koalicjantami. Przypomnijmy, że dotychczasowa koalicja w radzie powiatu, składała się z radnych ugrupowań: Platforma Obywatelska (8 radnych) oraz Wspólnota Samorządowo-Ludowa (3 radnych). Starosta Małgorzata Matusiak należy do tej drugiej, natomiast przedstawiciel PO Grzegorz Terebun pełni funkcję wicestarosty, a do niedawna przewodniczącym rady powiatu był Robert Adach (PO), który jednak został we wrześniu odwołany z tej funkcji.
Zobacz więcej na ten temat:
Napięcia zaczęły się już podczas dyskusji o autopoprawce starosty dotyczącej zwiększenia o ponad 600 tys. zł kwoty przeznaczonej na realizację drugiego etapu przebudowy drogi powiatowej w Łapczycach. Jednak w czasie podejmowania kolejnych uchwał wydawało się, że emocje zostały opanowane. Nie na długo.
Brak Rzecznika Praw Konsumenta w powiecie trzebnickim
Starosta Małgorzata Matusiak, podczas przekazywania radnym informacji o swoich działaniach, poinformowała, że otrzymała przedsądowe zawiadomienie o naruszeniu dóbr osobistych od pracownika starostwa.
Chodziło tutaj o Rzecznika Praw Konsumenta, który otrzymał od starosty wypowiedzenie z pełnienia tej funkcji. Jak poinformowała starosta, dwukrotnie ogłaszany był nabór na to stanowisko, ale nikt się nie zgłosił i obecnie na dyżury przyjeżdża rzecznik z powiatu wrocławskiego.
Na ten temat wywiązała się dyskusja, w czasie której Robert Adach wraz z Grzegorzem Terebunem przekonywali, że dotychczasowy rzecznik (okres wypowiedzenia upływa z końcem listopada), którym jest jeszcze de facto Robert Borczyk, powinien mieć możliwość wystąpienia przed komisją rady powiatu w tej sprawie. Małgorzata Matusiak upierała się jednak, że zwolnienie pracownika leży w kompetencji pracodawcy, a jest nim właśnie starosta, a w razie jakichkolwiek wątpliwości sprawę rozstrzygnie sąd. Starosta dodała również, że powodem wypowiedzenia jest nie wywiązywanie się ze swoich obowiązków.
- Jest 70 spraw niezałatwionych przez obecnego Rzecznika Praw Obywatelskich – twierdziła starosta, dodając jednak zaraz, że osoba świadcząca obecnie usługi rzecznika dla trzebnickiego starostwa zbadał 39 takich spraw.
Radny Robert Adach zwrócił jednak uwagę na fakt, że w wypowiedzeniu umowy nie było takiego uzasadnienia.
Osoba z zarzutami reprezentuje powiat
Burza wybuchła po wystąpieniu radnej Ewy Pasek, która zwróciła się z pytaniem do starosty:
-Dlaczego osoba z zarzutami reprezentowała powiat w uroczystościach państwowych?
Radna dodała, że jest to złamanie zasady, w myśl której starosta ma dbać o dobry wizerunek powiatu.
- Bo starosta poprosiła o to swoich współpracowników. Bo jest to tak ważne święto wolności, święto demokracji i nie ma powodu, dla którego ta pani miała by nie reprezentować powiatu – denerwowała się Małgorzata Matusiak.
Podsłuchy w starostwie powiatowym w Trzebnicy
Sprawa zarzutów dotyczyła urządzenia podsłuchowego znalezionego w samochodzie służbowym, którego używał wicestarosta. Obecnie trwa śledztwo w tej sprawie, które prowadzi Prokuratura Rejonowa w Oławie.
Śledztwo dotyczy przekroczenia uprawnień przez dwie funkcjonariuszki publiczne pełniące swoje obowiązki w Biurze Starosty Trzebnickiego.
Jak informuje Rzecznik Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu:
W toku śledztwa podejrzanym przedstawiono zarzut, że dopuściły się przestępstwa przekroczenia uprawnień poprzez założenie w okresie od czerwca do lipca 2022 r urządzeń podsłuchowych- rejestrujących dźwięk w samochodzie służbowym należącym do Starostwa Powiatowego w Trzebnicy i użytkowanym przez zastępcę Starosty Trzebnickiego.
Starosta na zarzut o szkodzenie wizerunkowi powiatu wskazała właśnie na wicestarostę, który zgłosił fakt znalezienia urządzenia podsłuchowego w samochodzie organom ścigania, nie informując o tym starosty.
Wniosek o odwołanie wicestarosty lub zarządu powiatu trzebnickiego
- Jeżeli Państwo uważacie, że jestem słabym starostą, to proszę mnie odwołać, bo mam wrażenie, że moi koledzy z koalicji próbują mi wmówić, że źle zarządzam urzędem, a pani radna Ewa Pasek powiedziała, że nie dbam o wizerunek starostwa – mówiła Małgorzata Matusiak, a po chwili dodała, że nie ma zaufania do wicestarosty i w związku z tym składa wniosek o jego odwołanie, albo o rozwiązanie zarządu powiatu.
W tym momencie, przewodnicząca rady powiatu ogłosiła 15-minutową przerwę, na opadnięcie emocji. Jednak nie dało to chyba oczekiwanego rezultatu, gdyż po przerwie Joanna Wiraszka ogłosiła kolejną przerwę – tym razem do 28 listopada 2022 roku. Może się więc okazać, że po zmianie na stanowisku przewodniczącego rady powiatu, w starostwie zajdą kolejne istotne zmiany.
Polecane artykuły:
- Pomnik Dzieci Nienarodzonych na cmentarzu w Trzebnicy. Niezwykła historia [zdjęcia]
- Żurawie tańczące we mgle w dolinie Baryczy powalają [FOTO]
- Zima na Dolnym Śląsku. Śnieg w Karpaczu, Zieleńcu, Jakuszycach, na Dzikowcu!
- Gigantyczna inwestycja w gminie Żmigród [szczegóły i zdjęcia]
- Uczniowie szkoły w Masłowie ślubowali w Trzebnicy. Zobaczcie zdjęcia
- Egipskie ciemności na niektórych ulicach w Trzebnicy. Sprawdziliśmy co się tam dzieje
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?