MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Chojnice. Bałagan w urzędzie i po zabytku

Maria Sowisło
Prokuratura Rejonowa w Chojnicach umorzyła postępowanie w sprawie rozebrania zabytkowego płotu przy budynku Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego. Wszystko dlatego, że dyrektor szkoły, jak i urzędnicy chojnickiego ...

Prokuratura Rejonowa w Chojnicach umorzyła postępowanie w sprawie rozebrania zabytkowego płotu przy budynku Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego. Wszystko dlatego, że dyrektor szkoły, jak i urzędnicy chojnickiego starostwa nie mieli pojęcia, że płot jest wpisany do rejestru zabytków. Jak to było możliwe?

- Dyrektor zeznała, że we wniosku do wojewódzkiego konserwatora zabytków wpisała jedynie budynek szkoły - tłumaczy Mieczysław Brunke, prokurator rejonowy. - Kiedy otrzymała już decyzję, twierdziła, że nie sprawdzała jej wierząc, że jest zgodna z jej wnioskiem, czyli bez fragmentu płotu. Daliśmy wiarę jej wyjaśnieniom.

Prokuratura dała także wiarę pracownikowi chojnickiego starostwa, który przyjął od dyrektor szkoły zgłoszenie remontu fragmentu płotu. Ten urzędnik twierdził także, że... nic nie wiedział o wpisaniu płotu do rejestru zabytków. Powodem miał być fakt, że przez ponad rok dokument wojewódzkiego konserwatora zabytków leżał w Wydziale Edukacji chojnickiego starostwa i nikt nawet nie pokwapił się, aby poinformować o tym fakcie Wydział Budownictwa i Architektury.

- W związku z zaistniała sytuacją wystosowaliśmy do starosty prośbę o takie zorganizowanie odbioru korespondencji, aby podlegli staroście urzędnicy mieli możliwość zareagowania na ewentualne przypadki naruszenia obowiązującego porządku prawnego - dodaje Brunke.

Po piśmie prokuratury w starostwie przeprowadzone zostało wewnętrzne dochodzenie.
- Ewidentnie w naszym przypadku doszło do zaniedbania, ale dużą winę ma także dyrektor szkoły, który składając u nas zgłoszenie remontu powinna powiadomić o tym, że płot wpisany jest w rejestr zabytków - mówi Anna Łuczak z Wydziału Organizacyjno-Prawnego chojnickiego starostwa. - Dyrektorzy wydziałów mają poprawić przepływ informacji. Lepiej dać kserokopię dokumentu więcej niż mieć do czynienia z podobną sytuacją.

Ciekawostką zapewne pozostanie fakt, czy urzędnicy starostwa potrafią czerpać informacje z internetu. Rejestr zabytków znajduje się bowiem na stronach www wojewódzkiego konserwatora zabytków. Postępowanie zostało umorzone ze względu na znikomą szkodliwość społeczną czynu. Niepodważalnym z kolei jest fakt, że dyrekcja zdecydowała się na remont ogrodzenia ze względów bezpieczeństwa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Seria pożarów Premier reaguje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chojnice.naszemiasto.pl Nasze Miasto