Budynek klubu Medyk, obecnie własność czerskiej firmy meblowej, nie pasuje do koncepcji przebudowy sąsiednich budynków poszpitalnych.
Dzisiaj okaże się, czy właściciele obiektu zgodzą się na zamianę. Najpierw inwestorów z Czerska będzie przekonywał burmistrz, potem podczas sesji głos zabiorą radni.
- Dawny klub Medyk jest osobnym obiektem, który nie pasuje do koncepcji przebudowy - wyjaśnia Arseniusz Finster, burmistrz Chojnic. - Proponuję zatem czerskim inwestorom oddać budynek dawnego pogotowia oraz pralni w poszpitalnym kompleksie, a Medyk po prostu wyburzyć.
Dodajmy, że budynek Medyka stoi dokładnie pośrodku projektowanego wewnętrznego dziedzińca, zagradza też drogę z planowanego deptaku - łącznika z ulicą Kościuszki. Jeszcze przed rokiem cały poszpitalny kompleks był własnością starostwa, jednak rada powiatowa wyraziła
wcześniej zgodę na sprzedaż Medyka. Później zaś powiatowi radni podjęli uchwałę o przekazaniu szpitala miastu. Jednakże w obrębie poszpitalnego kompleksu pozostał ów prywatny budynek Medyka. Burmistrz chce szybko załatwić zamianę, bo już jesienią zacznie się modernizacja szpitalnych budynków. Cześć poszpitalnego kompleksu będzie przeznaczona na sprzedaż, dotyczy to przede wszystkim frontowego gmachu. Jeśli czerscy inwestorzy zgodzą się na propozycję Finstera, miasto zyska już pierwszego partnera prywatnego.
Rewitalizacja poszpitalnego kompleksu będzie jedną z największych chojnickich inwestycji, ma kosztować przynajmniej kilkanaście milionów złotych. Miasto jest zainteresowane przede wszystkim stworzeniem nowoczesnej biblioteki i obiektu dla stowarzyszeń, będzie też kilkadziesiąt mieszkań, biura, sklepy, punkty usługowe.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
