Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chojnice: Pozostawieni na pastwę wirusa AH1N1

Maria Sowisło
Szpital w Chojnicach
Szpital w Chojnicach Arch.
Nikt się nami nie zaopiekował po śmierci żony. Nikt nie zaproponował badań, czy jakiejkolwiek innej pomocy - tak po pogrzebie Teresy Obst, zmarłej na tzw. świńską grypę, relacjonował jej mąż, Mirosław.

- Nasz szpital chojnicki odesłał nas do sanepidu. Sanepid odesłał nas do lekarza pierwszego kontaktu. A ten odesłał nas do szpitala w Gdańsku. Tutaj też nie otrzymaliśmy pomocy, bo lekarz stwierdził, że skoro jesteśmy zdrowi, to nie trzeba nas badać. A ja z synem chciałem tylko sprawdzić, czy mamy tego wirusa. A jeśli spowodujemy epidemię? Nikogo to nie obchodzi? Taki groźny wirus, a nas tak spławiali - dodaje wyraźnie wzburzony, przyznając po chwili, że nie ma już siły walczyć. - To wszystko przez to oszczędzanie na badaniach.

Zdaniem Mirosława Obsta nie pomagały nawet prośby, czy nawet zapewnienia, że sami zapłacą za badanie. Koszt jednego waha się od 250 do 350 zł, w zależności od ośrodka je wykonującego.

W Chojnicach kobieta zmarła na wirus AH1N1

Tymczasem Leszek Bonna, dyrektor chojnickiego szpitala, w początkowej fazie rozmowy stwierdził, że badanie byłoby wykonane, gdyby rodzina zmarłej lekarza pierwszego kontaktu miała w... przyszpitalnej przychodni. Potem jednak dodał:
- Szpital dopełnił swoich obowiązków - uciął krótko.

W chojnickiej Terenowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej również nikt nie ma sobie nic do zarzucenia.
- Jaki ma sens zlecenie badania osoby zdrowej? - pyta retorycznie Iwona Zalewska, dyrektor chojnickiego sanepidu. - Panowie nie mieli objawów grypy, a wirus ten nie występuje bezobjawowo. Nie ma w tym przypadku czegoś takiego jak nosicielstwo. I zapewniam, że gdyby była taka potrzeba, to zleciłabym badania, a pieniądze wykopałabym spod ziemi - dodaje.

Lekarz w Pomorskim Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy, gdzie skierowana została rodzina przez lekarza pierwszego kontaktu, przyjął pana Mirka z synem, zmierzył temperaturę i... odesłał do domu.
- Podobno jesteśmy zdrowi - dodaje pan Mirosław.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chojnice.naszemiasto.pl Nasze Miasto