Chojnice. Rezonans magnetyczny w chojnickim szpitalu?

Kierownictwo Szpitala Specjalistycznego w Chojnicach chce doprowadzić do powstania w placówce pracowni rezonansu magnetycznego.

Na ostatniej sesji rady powiatu, po długiej dyskusji, radni niemal jednogłośnie zgodzili się na możliwość dzierżawy pomieszczeń przeznaczonych pierwotnie na stołówkę pracowniczą. Tam, w sąsiedztwie szkoły rodzenia, ma powstać pracownia. Ta uchwała była przepustką do starań o kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia i, później, poszukiwań Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej, który byłby podwykonawcą kontraktu. Szpitala nie stać bowiem na zakup urządzeń do rezonansu, których koszt to ponad 500 tys. euro. Poza tym placówka nie dysponuje odpowiednią kadrą. Szpital ma jedynie przystosować obiekt i wyposażyć go w specjalne ekrany.

- Sondowaliśmy możliwość pozyskania zawarcie kontraktu z NFZ-tem i szanse są duże - mówiła na sesji rady powiatu Maria Nieżorawska, dyrektor finansowy i główna księgowa chojnickiego szpitala. - NZOZ-y także są chętne do świadczenia tego typu usług jako podwykonawca.

Powodzenie tego pomysłu, dla pacjentów z Chojnic oznaczałoby to, że nie musieliby dojeżdżać na zabiegi do Gdańska czy Bydgoszczy. Szpital ma z kolei zyskać finansowo, a znacznie podniosłaby się także jego renoma.

Co ciekawe, jednym z najgłośniejszych oponentów uchwały był przewodniczący rady Stefan Kwiatkowski, z zawodu lekarz. Jako jedyny nie głosował "za".