Kara ograniczenia wolności bądź grzywny nie mniejszej niż 2 tys. złotych oraz zakaz stadionowy od 2 do 6 lat grozi dwóm 20-latkom, którzy wnieśli alkohol na rozgrywany w Chojnicach mecz piłki halowej. Mężczyźni noc z niedzieli na poniedziałek spędzili w policyjnym areszcie, gdzie trzeźwieli. Jeszcze dzisiaj trafią przed oblicze sądu.
- Wczoraj (10.10.) około godz. 19. podczas meczu piłki halowej rozgrywanym na jednym z obiektów sportowych w Chojnicach pracownicy ochrony zauważyli na trybunach dwóch młodzieńców spożywających piwo. Mężczyźni zostali ujęci i przekazani Policji - mówi Renata Konopelska-Klepacka, oficer prasowy chojnickiej policji. Okazało się, że obaj to 20-letni mieszkańcy powiatu chojnickiego. Kiedy policjanci sprawdzili ich stan trzeźwości okazało się, że mają w organizmach kolejno niemal 1,90 i ponad 2,10 promila alkoholu.
Chojniczanie noc z niedzieli na poniedziałek spędzili w policyjnym areszcie, gdzie trzeźwieli. Jeszcze dzisiaj trafią przed oblicze sądu.
Zgodnie z obowiązującą ustawą za wnoszenie napojów alkoholowych na imprezę masową grozi kara ograniczenia wolności lub grzywny nie mniejszej niż 2 tys. złotych. Dodatkowo wobec sprawców wykroczenia sąd orzeka zakaz wstępu na imprezę masową od 2 do 6 lat.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?