W środę, 18 maja, chojnicka policja około południa otrzymała zgłoszenie o zwłokach znajdujących się w samochodzie zaparkowanym w okolicach szpitala. - Zgłoszenie otrzymaliśmy od załogi karetki pogotowia. Z wiadomości wynikało, że pod jedną z posesji w aucie na siedzeniu pasażera znajdował się denat - mówi Renata Konopelska - Klepacka, rzecznik prasowy chojnickiej policji.
Przeczytaj także:Okradł szkolną piwnicę. Jak wpadł?
udali się na miejsce, gdzie wcześniej załoga karetki już stwierdziła zgon. Okazało się, że zwłoki należą do 42- letniego mieszkańca Chojnic. Policja w pobliżu zaparkowanego auta znalazła jego kierowcę. 41- latek z Chojnic w organizmie miał 2,8 promila alkoholu.
- Zatrzymaliśmy tego mężczyznę jako podejrzanego o prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu - mówi rzecznik. Mężczyzna podczas przesłuchania przez prokuratora wyjaśnił, że z Niemiec przyjechał trzeźwy. Alkohol miał spożywać dopiero w Chojnicach.
Przeczytaj także:Chojnice: Ukradł rynny z domu pogrzebowego
Jak zwłoki 42- letniego chojniczanina znalazły się w samochodzie i samych Chojnicach?
- Obaj mężczyźni razem pracowali w Niemczech. Tam, zdaniem 41- letniego kierowcy, jego kolega zasłabł. Sprawdził mu tętno i stwierdził, że jego kolega nie żyje - mówi Mirosław Orłowski, prokurator rejonowy w Chojnicach. - Następnie kierowca wsadził zwłoki swojego kolegi do auta i przywiózł je do Chojnic.
Kierowca ze zwłokami swojego kolegi przyjechał do Chojnic i zaparkował je na ulicy Jesionowej, na osiedlu w okolicach szpitala. Stamtąd ktoś wezwał karetkę pogotowia. Zgon 42- latka z Chojnic nastąpił prawdopodobnie we wtorek. Jakie są dokładne przyczyny śmierci?
- Wyjaśni to dopiero sekcja zwłok. Wstępnie nie stwierdziliśmy żadnych obrażeń mogących wskazywać na udział osób trzecich. Prawdopodobnie był to zgon z przyczyn naturalnych, ale to ostatecznie stwierdzi sekcja zwłok - mówi Mirosław Orłowski
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?