Budżet Szpitala Specjalistycznego w Chojnicach ma się zamknąć kwotą 186 mln zł po stronie przychodów. Wydatki z kolei na 31 października mają wynieść ponad 193 mln zł. Strata ma więc wynieść 7,6 mln zł. Tyle tylko, że 4,4 mln zł to pieniądze, które szpital wypracował w tak zwanych nadwykonaniach.
- Planowana strata wynosiła 6,9 mln zł, teraz 7,6 mln zł. Dzięki temu że szpital pracuje pełną parą, realizujemy wiele świadczeń w zakresach w jakich jesteśmy w stanie robić nadywkonania, to strata spada nam do 3,2 mln zł. To oczywiście przy założeniu, że Narodowy Fundusz Zdrowia opłaci nam nadwykonania – wyjaśniała podczas posiedzenia Społecznej Rady Szpitala zastępca dyrektora ds. ekonomicznych Monika Frymark-Fifielska, a dyrektor placówki Maciej Polasik zaznaczył, że lecznica pomimo tego, że pieniędzy za nadwykonania nie ma jeszcze w budżecie, to pracownicy wynagrodzenia za ponadnormatywna pracę otrzymują. - Nadywkonania za ubiegły rok otrzymaliśmy z półrocznym opóźnieniem i nie wszystkie. Na przykład w rehabilitacji mieliśmy 280 tys. zł, a Narodowy Fundusz Zdrowia opłacił nam 40 proc. tej kwoty – dodał Polasik i stwierdził, że przy wielomilionowym budżecie kwota nie była w stanie zagrozić finansom placówki, więc lecznica jej nie egzekwowała.
Kontrakt szpitala wynosi w tym roku top nieco ponad 96,4 mln zł. W przyszłym roku ma to być ponad 96,6 mln zł.
ZOBACZ TAKŻE:
Spalarni odpadów medycznych w Chojnicach nie będzie? Przetarg zakończony fiaskiem [WIDEO]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?