Trybuny na stadionie to jeden z wymogów, jakie postawił Polski Związek Piłki Nożnej, by Chojniczanka nie straciła licencji na grę w II lidze. W tym roku otrzymała ją warunkowo.
Przeczytaj koniecznie: Szpital w Chojniczance. Są problemy kadrowe!
Groźba pozbawienia licencji wymusiła szybsze działania zarządu klubu i Urzędu Miasta. Ogłoszony przetarg na budowę zadaszenia przyniósł nieoczekiwane efekty. Władze Chojnic na realizację tej inwestycji zarezerwowały w budżecie milion złotych. Do przetargu stanęły dwie firmy. Jedna była gotowa wybudować zadaszenia za wspomniany milion, druga - Alu Tent ze Stęszewa - zaproponowała, że zrealizuje to zadanie za kwotę prawie 500 tys. zł.
Przeczytaj także: W Chojnicach powstają nowe obiekty, które generują koszty. To budzi niepokój o finanse miasta
Zwycięzca przetargu do prac ma przystąpić w tym roku.
- Nie zakłóci to przebiegu rozgrywek. Firma na stadion wejdzie po zakończeniu rundy wiosennej, więc nie będzie żadnych utrudnień dla kibiców - zapewnia Arseniusz Finster, burmistrz Chojnic.
Zadaszona zostanie część głównej trybuny. Niewykluczone jednak, że zadaszenie pojawi się nad całym obiektem.
- W przetargu wyszła o wiele niższa cena niż zakładaliśmy. Będziemy myśleli o zadaszeniu pozostałej części trybun - mówi Finster. - Chcemy, by stadion nadal był wizytówką miasta.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?