Poniedziałek był pierwszym dniem przygotowań zespołu seniorskiego Chojniczanki do nowego sezonu. Na pierwszym treningu stawiło się 17 zawodników, a kilku zatrzymała praca i inne obowiązki. Po raz pierwszy od kontuzji sprzed półtorej roku (złamana piszczel) w normalnym cyklu treningowym uczestniczyć będzie obrońca Adam Błaszczak, który już doszedł do siebie.
W okresie przygotowawczym Chojniczanka może rozegrać aż 9 sparingów, bo aż tylko sparingpartnerów jest umówionych na mecz kontrolny, bądź działacze i trenerzy są w trakcie umawiania sparingu. Oczywiste jest, że w ciągu 4 tygodni, które pozostały do inauguracyjnego spotkania ligowego nie da się rozegrać meczu z wszystkimi zainteresowanymi zespołami, ale duża liczba sparingów jest dobrym rozwiązaniem, bo Chojniczanka będzie miała bardzo szeroką kadrę - w dużej mierze opartą na juniorach. Pierwszy mecz podopieczni Leszka Szanka zagrają w środę z Pomorzaninem Serock, a kolejny w sobotę z Koralem Dębnica. Następne sparingi są planowane już na tygodniowym obozie w Okoninach Nadjeziornych, który rozpocznie się 24 lipca. W tym samym czasie ma tam przebywać trzecioligowy Tur Turek, a chęć rozegrania sparingu wyraziły także drużyny Tucholanki Tuchola i Victoria Przecław. Po powrocie z obozu, Chojniczanka ma zmierzyć się z kimś z trójki: Jantar Pawłowo, Piast Człuchów i Brda Przechlewo.
Poza powrotem Błaszczeka i wychowanków z rocznika 1987 nikt nie przyjdzie do Chojniczanki, choć niejasna jest jeszcze przyszłość Macieja Sikorskiego (ostatnio Borowiak Czersk).
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?