Co dalej z ustawą metropolitalną dla Pomorza? Wiceminister chce oceny metropolii śląskiej, która nie jest możliwa. Powód – epidemia

Po długich zabiegach, 10.09.2020 r. Senat przyjął ustawę o utworzeniu Związku Metropolitalnego na Pomorzu. Poparli ją nie tylko senatorowie tworzący większość w Senacie, a będący w ugrupowaniach opozycyjnych wobec rządu, ale również wielu senatorów Prawa i Sprawiedliwości.

30.09.2020 r. ustawa trafiła do pierwszego czytania w Sejmie, jednak do tej pory projekt nie znalazł się w porządku obrad i od tamtej pory ustawa stoi w miejscu. Nie pomagają kolejne apele naukowców, samorządowców czy powołanego niedawno pomorskiego zespołu parlamentarnego. Pomimo niejednokrotnie zadawanych pytań, również przez „Dziennik Bałtycki”, część pomorskich posłów PiS nie składa jasnych deklaracji ws. ewentualnego poparcia ustawy w Sejmie, a część w ogóle nie odpowiada na to pytanie.

Małgorzata Chmiel, gdańska posłanka Koalicji Obywatelskiej, skierowała interpelację do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji ws. pomorskiej ustawy metropolitalnej. W dokumencie zwróciła uwagę na korzyści, jakie może przynieść regionowi przyjęcie tej ustawy (m.in. 200 mln zł z podatków zostałoby w regionie na działania wspólne, zamiast trafiać do budżetu państwa), i postawiła 2 pytania:

• 1. Czy Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji popiera utworzenie Związku Metropolitalnego w województwie pomorskim?
• 2. Czy działalność Związku Metropolitalnego w województwie śląskim pozytywnie wpłynęła na integrację gmin tworzących Związek Metropolitalny?

– Ponad 3 lata temu przyjęto ustawę metropolitalną dla województwa śląskiego. Była wtedy ostra dyskusja, bo jeden z ostatnich akapitów tej ustawy wykreślał ustawę o tworzeniu metropolii przyjętą jeszcze przez rząd PO-PSL. Ze strony obecnego rządu były zapewnienia, że jeżeli okaże się, że metropolia na Śląsku okaże się sukcesem, to będziemy tworzyć metropolie w innych miejscach.

– W mojej interpelacji zadałam pytanie, czy, zdaniem ministerstwa, metropolia na Śląsku wpłynęła pozytywnie na współpracę gmin. Jak wiadomo, okazała się sukcesem, a kolejne gminy czekają w kolejce, by dołączyć do związku metropolitalnego, a gminy członkowskie chcą płacić większe składki – tłumaczy Małgorzata Chmiel.

Choć interpelacja została złożona w październiku 2020 r., odpowiedź nadeszła dopiero w kwietniu 2021 r. Posłance odpisał Paweł Szefernaker, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji z PiS. W swojej odpowiedzi zaznaczył, że przepisy powołujące metropolię na Pomorzu nawiązują do ustawy metropolitalnej dla aglomeracji śląskiej.

– W konsekwencji powyższego, warto podkreślić, że obowiązująca Strategia na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju zakłada jako jeden z głównych celów polityki regionalnej zrównoważony rozwój kraju, wykorzystujący indywidualne potencjały poszczególnych terytoriów. Realizacja tego celu będzie się odbywać także poprzez pełniejsze wykorzystanie potencjałów największych polskich aglomeracji. Bazą dla wdrożenia rozwiązań prawnych dla funkcjonowania związków metropolitalnych będą doświadczenia związane z wdrażaniem i obowiązywaniem ustawy o związku metropolitalnym w województwie śląskim.

– Niestety, ze względu na trwającą od ponad roku epidemię i zaangażowanie organów administracji rządowej i samorządowej w jej zwalczanie, wciąż nie dysponujemy pełnym obrazem funkcjonowania metropolii śląskiej. Z tego powodu odpowiednie rekomendacje zostaną opracowane dopiero po ocenie doświadczeń jedynego funkcjonującego w Polsce związku metropolitalnego – napisał wiceminister Paweł Szefernaker.

Z odpowiedzi członka rządu wynika, że rekomendacje dla Pomorza będą mogły zostać wydane po ocenie działania metropolii na Śląsku, dopiero po ustaniu epidemii. Ta odpowiedź oburzyła Małgorzatę Chmiel.

– Jest to wybieg, który coraz częściej stosują rządzący, zasłaniając się trudną sytuacją covidową – komentuje Małgorzata Chmiel. – Pan minister odpowiedział, że, choć wszyscy w Polsce wiedzą, że metropolia w Polsce jest sukcesem, to w związku z sytuacją epidemiczną ministerstwo nie jest w stanie ocenić, czy w województwie śląskim metropolia okazała się sukcesem, czy nie.

– Zaznaczam, ze ustawa o metropolii śląskiej została przyjęta ponad 3 lata temu. Zasłanianie się ostatnim rokiem, to śmianie się nam w twarz. Wszyscy dysponują „pełnym obrazem funkcjonowania metropolii śląskiej”, tylko nie minister Szefernaker. To sygnał, że rządzący nie chcą utworzenia na Pomorzu związku metropolitalnego, bo chcą nas ukarać za niepoprawne wybory polityczne! – dodaje gdańska posłanka PO.