Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Człuchów, Chojnice. Gminy szacują jak naliczać podatek od wywozu śmieci

at
W większości pomorskich gmin samorządowcy wciąż się zastanawiają, jaką przyjąć metodę obliczenia stawki „podatku śmieciowego", który mieszkańcy będą musieli płacić już za 11 miesięcy. Przypomnijmy, do końca roku wszystkie gminy muszą przygotować i uchwalić nowe zasady dotyczące gospodarki odpadami. Od lipca 2013 roku odbiór i wywóz śmieci stanie się obowiązkiem samorządów. Mieszkańcy nie będą musieli zawierać indywidualnych umów na wywóz odpadów z firmami, tak jak do tej pory. Trzeba jednak będzie płacić lokalny podatek, już teraz określany mianem śmieciowego. W Człuchowie decyzja w jaki sposób ma być naliczany zapaść ma do końca roku. Rewolucji raczej jednak nie będzie.

Pomorscy samorządowcy przyznają - tworzenie nowego systemu gospodarki odpadami to wyzwanie. Oprócz cen za wywóz, trzeba opracować system częstotliwości odbioru odpadów z gospodarstw, odbioru odpadów wielkogabarytowych i niebezpiecznych (chemikaliów, paliw, azbestu itp.), segregacji (za niesegregowane odpady gminy będą dodatkowo płacić).
Obecnie na Pomorzu jedynie władze Sopotu zdecydowały się już na wybór przelicznika - tu stawka za wywóz odpadów będzie naliczana na podstawie zużycia wody. Eksperci wskazują, że dla gmin turystycznych ten wariant jest najuczciwszy, bo będzie wykazywać realną obecność wczasowiczów.

W większości pomorskich gmin samorządowcy wciąż się zastanawiają, jaką przyjąć metodę obliczenia stawki „podatku śmieciowego", który mieszkańcy będą musieli płacić już za 11 miesięcy.
To, ile ostatecznie zapłacimy za wywóz śmieci, zależeć będzie od dwóch czynników - ogólnego kosztorysu gospodarowania odpadami w danej gminie oraz przyjętej przez samorząd metody naliczania cen.
Ustawodawca przewidział cztery sposoby przeliczania, które będą mnożone przez ustaloną wcześniej stawkę:
• od powierzchni mieszkania,
• od liczby osób zamieszkujących dane gospodarstwo domowe,
• od liczby zużytej wody,
• stałą kwotę od gospodarstw domowych.
Wcześniej gminy muszą przygotować kosztorys realizacji poszczególnych zadań związanych z wprowadzeniem nowego systemu gospodarowania odpadami.

W Człuchowie rewolucja raczej nie będzie, a decyzja o tym jaki sposób naliczania opłat za wywóz śmieci zostanie zastosowany zapaść ma pod koniec roku.
- Skłaniamy się ku opłatom naliczanym od osoby - mówi Dorota Lipska, kierownik Referatu Infrastruktury, Przestrzeni i Ochrony Środowiska w Urzędzie Miejskim w Człuchowie. - Taki system obowiązuje w mieście od lat. Także w przypadku domków jednorodzinnych doszliśmy do wniosku, że nie ma przepisu, aby mieszkańcy byli rozliczani od pojemnika, podobnie jak w przypadku bloków, opłaty naliczane były od osoby. teraz ustawodawca niejako to „przyklepał". Nie widzimy potrzeby, aby burzyć to co już funkcjonuje. Jest już wystarczająco dużo pracy i zamieszania z nowa ustawą śmieciową. Oczywiście na razie trwają tylko wstępne przymiarki, decyzje podejmie Rada Miejska.
Przedsiębiorstwo Komunalne w Człuchowie funkcjonuje jako spółka komunalna. Nie trzeba więc nic przekształcać. Zgodnie z nowymi przepisami, aby świadczyć usługi będzie musiało jednak najpierw wziąć udział i wygrać ogłoszony przetarg.
- Spodziewamy się, że zainteresowanie będzie duże, ale wierzymy że przedsiębiorstwo da sobie radę - dodaje Lipska.

W Chojnicach najprawdopodobniej również wprowadzony zostanie przelicznik „na osobę".
- Jak będzie wyglądał system naliczania opłat jeszcze nie wiemy, jesteśmy w trakcie przygotowywania dokumentów. Prawdopodobnie będzie jednak zależał od liczby osób, tak jak w pozostałych gminach - mówi Jarosław Rekowski, dyrektor wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska. - Naliczanie opłat zależnie od zużycia wody wydaje mi się niemiarodajne. Obecnie właściciel każdej nieruchomości zawiera umowę z odbiorcą śmieci i płaci od liczby wywiezionych pojemników. Jeśli chodzi o nowy system żadna z proponowanych opcji nam się nie podoba. Wolelibyśmy zależność wagową. Mieszkańcy mogli by mieć pojemniki z kodem kreskowym, podczas wywozu byłby skanowane, śmieci ważone, automatycznie przeliczane, wrzucane do śmieciarki. Na każdym praktycznie wysypisku wszystkie czynności związane są z przelicznikiem wagowy. Takie naliczanie opłat byłoby najuczciwsze. Rozwiązanie nie znalazło niestety uzasadnienia w ustawie.
W Chojnicach śmieci od lat odbierali od mieszkańców operatorzy zewnętrzni. Pod tym względem wiele się więc nie zmieni.
- Będzie trzeba ogłosić przetarg, nie jest powiedziane, że nie będzie mógł do niego przystąpić także zakład zagospodarowania odpadów. Do tej pory nie zajmował się ich odbieraniem, ale jeśli spełni warunki, nic nie stoi na przeszkodzie - dodaje Rekowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chojnice.naszemiasto.pl Nasze Miasto