Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Człuchów. Protest w szkole. Zasłabła głodująca nauczycielka

Piotr Furtak
Człuchów. Protest w szkole. Nauczycielka, która od piątku prowadziła głodówkę w Zespole Szkół Technicznych, we wtorek wieczorem zasłabła i została przewieziona do szpitala. Uczniowie szkoły, wspierani przez nauczycieli już od tygodnia okupują budynek szkoły. W ten sposób sprzeciwiają się planowanej przeprowadzce Zasadniczej Szkoły Zawodowej do budynku politologii na osiedlu Witosa.

Nauczycielka prowadziła protest od kilku dni.
- To się stało po radzie pedagogicznej z udziałem starosty - mówi Aurelia Taizari, jedna z nauczycielek. - Emocje chyba wzięły górę. Z rozmowy z koleżanką wywnioskowaliśmy, że to prawdopodobnie stres doprowadził do tego, że nie może przyjąć nic do jedzenia. Jedynie woda, jedynie elektrolity. Prosiliśmy ją aby zakończyła głodówkę, bo to nie ma sensu. Ona powiedziała, że nie odpuści, że nie może nic jeść. Przy tym jest chora na serce. Dlatego poprosiliśmy, aby z tym skończyła, ale jest osobą dorosłą i wie, co robi.
W piśmie do Rady Powiatu Człuchowskiego nauczyciele zaproponowali aby w bieżącym roku szkolnym ZST i ZSS funkcjonowały na równych prawach z pełnym dostępem do wszystkich sal lekcyjnych jak i infrastruktury. Ich zdaniem inną alternatywą, którą mogliby zaakceptować jest przeniesienie w całości ZST do innego budynku.
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej stwierdził, że będzie rozmawiał z radnymi na temat tej propozycji, jego zdaniem problem można rozwiązać w inny sposób.
- Będziemy namawiać, aby do końca tego roku szkolnego Zasadnicza Szkoła Zawodowa została przeniesiona do budynku na osiedlu Witosa. - Od września 2016 przy ZST będą funkcjonowały nowe pomieszczenia, które chcemy wybudować w ciągu roku. Wówczas młodzież z zawodówki będzie mogła wrócić na Koszalińską.
Młodzież ma zastrzeżenia do starosty, że jeśli już rozmawia na temat szkoły, to jedynie z nauczycielami, a nie z nimi. Zdaniem uczniów, starosta był pytany, czy przedstawiciele samorządu uczniowskiego mogą uczestniczyć w radzie pedagogicznej w której uczestniczył Aleksander Gappa. Włodarz powiatu miał jednak nie wyrazić na to zgody. Podczas środowej konferencji prasowej twierdził jednak, że pytania o udział młodzieży w radzie pedagogicznej w ogóle nie było.
- Jestem tego pewien na 122 procent - mówił starosta.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chojnice.naszemiasto.pl Nasze Miasto