Radosław Kuć jest bramkarzem. Pochodzi z Człuchowa i ma 20 lat. Pierwsze kroki stawiał w człuchowskim Piaście, a jeszcze jako junior trafił do szkółki Arki Gdynia. Miał też epizod w pierwszym zespole. U Czesława Michniewicza był trzecim bramkarzem Arki, a dwa razy nawet usiadł na ławce rezerwowych w meczach ekstraklasy. Potem został wypożyczony do trzecioligowej Olimpii Elbląg, z którą wywalczył awans do drugiej ligi. Zarówno przed, jak i po awansie grał tam regularnie. Ostatni rok spędził w Młodej Arce.
Kuć trenuje z chojnickim drugoligowcem od ponad dwóch tygodni. Już w tym czasie zdążył przekonać do siebie sztab szkoleniowy. Obecnie Chojniczanka i Arka rozmawiają na temat jego przejścia do Chojnic.
- Sportowo jesteśmy zdecydowani na pozyskanie Radka i interesuje nas transfer definitywny - mówi Dawid Frąckowiak, dyrektor ds. sportowych Chojniczanki. - Gdybyśmy chcieli go wypożyczyć, nie byłoby z tym problemu. Chcemy go jednak wykupić i między nami a gdynianami są pewne rozbieżności, ale wszystko zmierza w dobrym kierunku.
- Ostatnio prześladował mnie pech i nie udało się "dopiąć" latem transferu do drugoligowego GLKS Nadarzyn, ale teraz cieszę się, że chce mnie Chojniczanka - mówi Radosław Kuć. - Zamierzam powalczyć tu o miejsce w podstawowym składzie, bo ostatnio w Gdyni niezbyt często dostawałem szansę gry.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?