- Uczestniczyliśmy w procesie sądowym jednego z naszych członków, który został namierzony przez fotoradar. Po zapoznaniu się z dokumentacją tego postępowania nabraliśmy poważnych wątpliwości co do tego, czy urządzenia zostały zamontowane zgodnie z prawem. Postanowiliśmy więc zaalarmować wojewodę - tłumaczy ks. Artur Mezglewski, prezes stowarzyszenia, profesor prawa.
Jak dowiedzieliśmy się w Urzędzie Wojewódzkim, ta skarga doprowadziła do przeprowadzenia kontroli w komendzie Straży Miejskiej w Debrznie, która to ustawiła wspomniane urządzenia.
- Wojewoda zlecił ją w ramach uprawnień do nadzoru nad działalnością straży gminnych - informuje Roman Nowak, rzecznik wojewody.
- Kontrola została przeprowadzona przez Komendę Wojewódzką Policji i potwierdziła, że Straż Miejska zainstalowała dwa maszty na podstawie zgody nieuprawnionego organu. Wojewoda wezwał więc do natychmiastowego usunięcia bezprawnie zainstalowanych urządzeń.
Burmistrz Debrzna, Mirosław Burak, zapowiedział jednak, że zanim podejmie działania, samorząd będzie chciał wyczerpać procedurę odwoławczą. Z decyzją wojewody nie zgadza się sam komendant straży, twierdząc, że został wprowadzony w błąd.
Jak więc doszło do montażu kontrowersyjnych fotoradarów?
Czytaj więcej o problemach z fotoradarami w gm. Debrzno
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?