Podróżni narzekają, że na dworcu PKP w Chojnicach od kilku miesięcy nie działa zegar. Elektroniczne urządzenie przez kilkanaście lat wyświetlało godzinę, datę i temperaturę powietrza. Zdążyli się do niego przyzwyczaić zarówno ci podróżujący pociągami, jak i osoby oczekujące na pobliskim dworcu PKS na przyjazd autobusu.
- Urządzenie było bardzo przydatne, szczególnie dla tych, którzy nie noszą zegarka - mówi nasz Czytelnika. - Zastanawiam się, dlaczego PKP wyłączyło zegar? Czy powodem była awaria, a może jest to sposób na zaoszczędzenie pieniędzy, które trzeba by wydać na rachunki za prąd?
Brakuje funduszy
Wiesław Petrikowski
naczelnik Zakładu Przewozów Pasażerskich PKP w Chojnicach
- Zegary są wyłączane na wszystkich dworcach. Działają one od kilku lub kilkunastu lat. Po tak długim czasie eksploatowania zużywają się części oraz przepalają żarówki - tych ostatnich zaś w jednym zegarze znajduje bardzo dużo. Mimo że żarówki są małe, sporo kosztują. Brakuje nam środków na wymianę zużytych części, a już tym bardziej na kupno nowego zegara. O wiele mniejsze znaczenie ma pobór prądu. Działanie zegara nie powodowało znacznego zwiększenia rachunków z elektryki.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?