Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Chojnice. Nie będzie zlotu samochodów terenowych w Swornegaciach

Monika Smól
W tym roku miłośnicy terenówek muszą pojechać do Ostrzyc. M. Smól
W tym roku miłośnicy terenówek muszą pojechać do Ostrzyc. M. Smól
Miłośnicy terenówek nie spotkają się już na Chojnickim Zlocie Samochodów Terenowych w Swornegaciach. W tym roku impreza przenosi się do Ostrzyc (gm. Somonino, niedaleko Kartuz).

Miłośnicy terenówek nie spotkają się już na Chojnickim Zlocie Samochodów Terenowych w Swornegaciach. W tym roku impreza przenosi się do Ostrzyc (gm. Somonino, niedaleko Kartuz).
A 14 i 15 sierpnia w Swornegaciach miał odbyć się jubileuszowy, dziesiąty już zlot. Do naszej gminy miał zawitać Krzysztof Hołowczyc oraz zespół bluesowy "Zdrowa Woda". Niestety, plany wzięły w łeb. Powodem rezygnacji z organizowania zlotów na Psiej Górze nie jest jednak wyłącznie decyzja Mateusza Kusznierewicza, nowego właściciela tegoż miejsca, który w lipcu rozpoczyna budowę swojego ośrodka żeglarskiego.

- Z przenosinami nosiłem się już wcześniej. Dlaczego? Mam dość urzędników, którzy nie dość że nie pomagają, to jeszcze robią nam pod górkę! - mówi Ireneusz Korycki, organizator zlotu. - W ubiegłym roku Arkadiusz Weder, dyrektor gminnego Zakładu Gospodarki Komunalnej, dzień przed zlotem, gdy już ludzie biwakowali, kazał odłączyć wodę na Psiej Górze. Pobiegłem do strażaków z OSP, nie mogli pomóc, bo kazał zakręcić zawory.

Korycki twierdzi, że urzędnik poczuł się obrażony, bo organizator nie porozmawiał z nim wcześniej osobiście.

- Dodał, że ludzie, którzy przyjadą na zlot ukradną lub zniszczą urządzenia pomiarowe - opowiada Korycki. - Obraził ludzi choć przyznał, że nigdy na zlocie nie był. To przelało czarę goryczy.
Korycki podkresla jednak, że nie ma żalu do wójta, który służył mu zawsze pomocą.

Arkadiusz Weder odpiera zarzuty.

- Stanowisko pana Koryckiego jest dla mnie całkowicie niezrozumiałe - mówi Weder. - To nieporozumienie.

Wójt, Zbigniew Szczepański ubolewa nad tym, że więcej zlotów w gminie nie będzie.

- Zlot był doskonałą promocją regionu chojnickiego, ale myślę, że Mateusz Kusznierewicz jest lepszy - mówi wójt. - Mam także żal do Koryckiego, że o problemach nie dowiedziałem się od razu, w ubiegłym roku. W końcu to ja rządzę gminą Chojnice, nie moim podwładni.

Wójt przyznaje zarazem, że zlot miał wielu zwolenników.

- Mieszkańcy Swornegaci przed trzema laty na spotkaniu sołeckim opowiedzieli się za kontynuowaniem imprezy - mówi.

Ale zaznacza, że od początku odbywał się nielegalnie.

- Nie protestowałem, bo to była dobra wizytówka dla gminy - tłumaczy.

Słowa wójta podważa jednak Ariadna Maćkiewicz, dyrektor
Zaborskiego Parku Krajobrazowego:

- Zakazu nie było i nie ma. W nowej ustawie o ochronie przyrody, która weszła w życie 1 maja tego roku, jest zapis iż "może być" wprowadzony zakaz organizowania rajdów motorowych i samochodowych. Decyduje o tym wojewoda pomorski - wyjaśnia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chojnice.naszemiasto.pl Nasze Miasto