Konkursy podczas festynu na świeżym powietrzu nie są zaskoczeniem dla nikogo. Jeśli jednak wszystkie związane są z rybami, a zwłaszcza pstrągiem? To jest już coś. Tak właśnie było podczas Święta Pstrąga jakie odbyło się w Wojtalu.
Największy ubaw mieli widzowie podczas koronnej konkurencji, czyli łapania żywego pstrąga. Każdy uczestnik zakasał nogawki, wchodził do basenu z wodą i dziesięcioma pstrągami, po czym w ciągu półtorej minuty musiał wyłapać jak najwięcej ryb i przerzucić do drugiego basenu z wodą. Techniki były przeróżne. Jedna z pań, Jadwiga Jasnoch, nie krępowała się wchodząc do basenu z pstrągami w długiej sukience. Niektórzy widzowie proponowali jej nawet, aby właśnie sukienką łapała ryby. W końcu udało się jej złapać... dwie.
Strażacy natomiast przygotowali nieoficjalne zawody. Drużyny z Czerska, Odrów, Wiecka, Rytla i Karsina najpierw wykonywały na czas ćwiczenia bojowe, a potem nalewały wiadrami wodę do beczki. Woda miała unosić... pstrąga na tyczce. Najlepiej w tej konkurencji wypadła drużyna z Rytla, która oprócz wiader używała również kasków. Regulamin nie przewidywał takiej pomysłowości.
Dla dzieci natomiast były konkursy również związane z pstrągami. Należało wyłowić styropianowe ryby z baseniku lub posegregować kolorami. Dla wszystkich były nagrody. Nagrodę otrzymała także Wanda Sandej za potrawy z pstrąga.
Młodzi często pracują latem. Głównie bez umowy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
