Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Czersk. W Łęgu droga nr 22 po remoncie znów jest do poprawki

Maria Sowisło
Jan Malinowski z Łęga na  drodze 22. Popękany asfalt ma przed swoim domem, którego ściany pękają
Jan Malinowski z Łęga na drodze 22. Popękany asfalt ma przed swoim domem, którego ściany pękają Maria Sowisło
Doraźne łatanie pęknięć na drodze 22 w Łęgu nic nie dało. Po upływie kilku miesięcy od remontu mieszkańcy znowu nie mogą spać po nocach.

Kiedy przez Łąg w gminie Czersk przejeżdża samochód ciężarowy, w niemal wszystkich domach przy drodze nr 22 z Chojnic do Starogardu Gdańskiego, rozlega się brzęk naczyń. Herbata w szklance stojącej na stole omal się nie wylewa. Mieszkańcy skarżą się na popękany ściany domów, bezsenność, gwałtowne wybudzanie spowodowane hukiem jaki wywołują przejeżdżające tiry.
- Kilka miesięcy temu dyrekcja dróg krajowych ładnie wyfrezowała fragment drogi i wylała asfalt, ale co z tego, skoro znowu mamy to samo - mówi zirytowany Jan Malinowski. - Przecież to jest wyrzucanie pieniędzy w błoto!

Problem z drogą 22 na tym właśnie odcinku wynika z tego, że pod asfaltem znajdują się betonowe płyty. Pod nie jednak dostaje się woda z dachu miejscowego ośrodka kultury, przedszkola i wyłożonego polbrukiem parkingu. Płyty więc co jakiś czas podmywane tracą stabilne oparcie w podłożu i zaczynają się unosić pod wpływem nacisku samochodów ciężarowych.
- Przecież wystarczyłoby zrobić tutaj rów, albo odprowadzić gdzie indziej tę wodę deszczową. Żeby już nie spływała na ulicę - dodaje Malinowski. - Przecież mi ściany domu pękają. Na piętrze sufit mam wyłożony płytami i widać już ich łączenia, bo cały dom mi "chodzi".

O ile od niedawna w Łęgu funkcjonuje już kanalizacja sanitarna, o tyle deszczowej nigdzie nie można uraczyć. I wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie sytuacja się nie poprawi. Może nawet ulec pogorszeniu, bo nawet w planach na pierwsze miesiące, rozpoczynającej się pod koniec tego roku, nowej kadencji samorządowej, nie ma mowy o budowie kanalizacji deszczowej, czy remoncie drogi nr 22 w Łęgu.
- Nie można winić tylko spływającej wody, bo ma ona niewielki wpływ na stan techniczny całej drogi nr 22, a nie tylko na odcinku przebiegającym przez centrum Łęga. Wierzę, że mieszkanie przy niej jest uciążliwe - mówi Przemysław Biesek, sekretarz gminy Czersk. - Ruch należy teraz jednak do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Kiedy tylko dyrekcja zasygnalizuje, że chce projektować modernizację tego odcinka, to będziemy chcieli w tej inwestycji uczestniczyć. Będziemy projektować chodniki, a także kanalizację deszczową.

Sukcesywnie przebudujemy cała drogę
Piotr Michalski, rzecznik prasowy GDDKiA w Gdańsku: Ten fragment drogi musi zaczekać. Nie mamy nawet projektu przebudowy. W przyszłym roku przymierzamy się do przebudowy odcinka od obwodnicy Chojnic do Czerska. Kolejnym etapem będzie odcinek z Czerska do Stargoradu Gdańskiego. Przebudowa jest jednak uzależniona od tego ile będziemy mieli na ten cel pieniędzy w budżecie.

70
milionów złotych ma kosztować remont drogi 22 na odcinku od obwodnicy Chojnic do Czerska

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chojnice.naszemiasto.pl Nasze Miasto