Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Indeks znakiem jakości

Rozmawiała Maria Sowisło
Hieronim Kucharski (pierwszy z lewej) z klasą II d zaangażowaną w przygotowania do XI Ogólnopolskiego Konkursu Wiedzy o Średniowieczu - "Wieki Średnie". Fot. Maria Sowisło
Hieronim Kucharski (pierwszy z lewej) z klasą II d zaangażowaną w przygotowania do XI Ogólnopolskiego Konkursu Wiedzy o Średniowieczu - "Wieki Średnie". Fot. Maria Sowisło
Rozmowa z Hieronimem Kucharskim, głównym organizatorem jedenastej edycji Ogólnopolskiego Konkursu Wiedzy o Średniowieczu - "Wieki Średnie", nauczycielem w Liceum Ogólnokształcącego im.

Rozmowa z Hieronimem Kucharskim, głównym organizatorem jedenastej edycji Ogólnopolskiego Konkursu Wiedzy o Średniowieczu - "Wieki Średnie", nauczycielem w Liceum Ogólnokształcącego im. Wincentego Pola w Czersku

- Wkrótce, bo 20 stycznia, rozpoczną się w Czersku i Sopocie eliminacje do konkursu. Ile osób zgłosiło się?

- Mamy już nieomal półtorej setki zgłoszeń z kilkudziesięciu szkół z całej
Polski. Cieszy mnie, że do konkursu przystąpiły szkoły będące konkursowymi weteranami z Elbląga,
Kościerzyny, czy Inowrocławia, uznawane w swoim środowisku za prestiżowe. Są "pierwsze kopernikańskie" licea z Gdańska i Torunia, ale szczególnie raduje fakt, że w tym roku po raz pierwszy mamy sporą reprezentację z Dolnego Śląska. Najbardziej odległe od Czerska miejscowości to Jelenia Góra, Legnica i Góra. Wygląda na to, że nasza marka rośnie. Indeks będący główną nagrodą konkursową stał się znakiem jakości, a nie tylko niezbędnym trofeum.

- Czy uczestników eliminacji i finału czekają jakieś niespodzianki?

- Niespodziankami są zadania. zawsze inne chociaż podobne. Podczas eliminacji są to rutynowe zadania przygotowane na podstawie obowiązkowych lektur. Eliminacje nie mają sprawdzać błyskotliwości uczestników tylko być sitem, które przepuści do następnego etapu najlepszych znawców wieków średnich. Niespodzianki mogą być natomiast podczas II etapu, który odbędzie się na przełomie lutego i marca, tuż przed finałem. Podczas prezentacji multimedialnej, uczestnicy będą musieli rozpoznać zabytki średniowieczne, detale sztuki romańskiej, czy też gotyckiej, pracować z mapą i tekstem z epoki - tu pytania mogą być zaskakujące.

- Czy nie obawia się pan, że w końcu zabraknie wam pomysłów na pytania? Będziecie więc musieli powielać zadania z lat ubiegłych.

- Rzeczywiście taka obawa istnieje. W końcu owych zabytków nie mamy aż tak wiele, tzn. takich zabytków, które mogą być znane uczniowi szkoły średniej. Zamek w Malborku, katedra Notre Dame, czy kolegiata w Tumie pod Łęczycą to już nieomal standard konkursowy. W tej chwili jak wiem jury pracuje nad nową listą lektur i być może znajdą się w niej także pozycje poszerzające wiedzę z historii sztuki. Pojawią się zapewne, tak jak i do tej pory, pytania podchwytliwe. Zawsze można dać zdjęcie nieznanego zabytku i odpowiedź ukryć w pytaniu, podobnie jak to miało miejsce na ostatniej maturze. W zadaniach konkursowych jury robi tak już od 10 lat.

- Czy ma pan jakiś pomysł na to, aby konkurs rozwijał się?

- Oczywiście. Ile razy można robić to samo? Obecnie trwają rozmowy z pracownikami Instytutu Historii Uniwersytetu Gdańskiego w sprawie powołania Komitetu Głównego Olimpiady Mediewistycznej ("średniowiecznej"). Nie chcę zapeszać, ale gdyby nasze starania zostały zwieńczone sukcesem to może nie będzie XII Konkursu tylko I Olimpiada. To zaś otworzy furtkę do starań o zwolnienie laureatów z matury z historii. Działania te obliczone nie są na jeden rok, sądzę jednak, że pomysł jest nie najgorszy.

- Dziękuję za rozmowę.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chojnice.naszemiasto.pl Nasze Miasto