Jak skutecznie wrócić na wałbrzyski rynek pracy po urlopie macierzyńskim?

Powrót do pracy po urlopie macierzyńskim dla wielu młodych mam bywa bardzo trudny. Niektóre kobiety boją się, czy pracodawca przyjmie je z powrotem, czy odnajdą się w dawnych obowiązkach po dłuższej przerwie albo czy poradzą sobie z rozłąką z dzieckiem. Inne wiedzą, że chcą wrócić do pracy, ale już na pewno nie do tej samej firmy.

Zastanawiają się, czy uda im się znaleźć nowe stanowisko. Powrót do pracy po urlopie macierzyńskim to z natury trudny i ważny moment w życiu kobiety, dlatego przygotowania do tego etapu warto rozpocząć jeszcze zanim nawiążemy kontakt, czy to z obecnym, czy z nowym pracodawcą. Dzięki temu zapewnimy sobie względny komfort i ułatwimy ten, i tak trudny, czas.

Po urlopie macierzyńskim młodej mamie przysługuje jeszcze urlop rodzicielski. Nie ma ona obowiązku go wykorzystać, ale ma taką opcję. Dlatego, jeśli myślisz o powrocie do pracy, zastanów się dobrze, czy na pewno chcesz to zrobić, czy brakuje Ci obowiązków zawodowych i czy sądzisz, że powrót do pracy naprawdę Cię uszczęśliwi. Jeśli tak, to super. Wiesz już, że na pewno tego chcesz. Teraz pora to odpowiednio zorganizować.

Kluczową kwestią jest znalezienie odpowiedniej opieki nad dzieckiem. Może masz ten komfort, że zobowiązali się do tego dziadkowie malucha, może możesz w jakiś sposób dzielić się opieką z partnerem, a może, pod Twoją nieobecność, dzieckiem zajmie się inna, zaufana osoba. Kolejną opcją są żłobki lub opiekunki, które możesz zatrudnić. Wybierz i przetestuj najdogodniejsze rozwiązanie jeszcze przed powrotem do pracy.

Nie zakładaj, że pomartwisz się tym później i “jakoś to będzie”. Musisz zapewnić dziecku taką opiekę, która pozwoli Ci w pełni skupić się na obowiązkach zawodowych. Powrót do pracy nie będzie udany, jeśli myślami wciąż będziesz w domu. Szansą dla kobiet, które chcą wrócić na pole zawodowe po urlopie macierzyńskim, jest także praca w niepełnym wymiarze czasu. Zastanów się zatem, czy to może właśnie zatrudnienie jedynie na część etatu będzie Ci bardziej odpowiadało, kiedy Twoje dziecko jest jeszcze małe.

Mniej problematyczna wydaje się wówczas na przykład kwestia znalezienia odpowiedniej opieki do maluszka. Nieocenione zdaje się również upowszechnienie i dostępność pracy zdalnej lub hybrydowej. Znalezienie pracy w jednym z takich trybów lub ustalenie go z pracodawcą, w wielu zawodach jest dzisiaj bardzo łatwe, a nawet oczywiste.

Pamiętaj też, że opieka dla dziecka powinna być pewna i przetestowana. Chodzi na przykład o to, żeby babcia nie zrezygnowała z zajmowania się wnuczkiem po tygodniu, bo inaczej to sobie wyobrażała albo żeby maluch i tak nie wylądował w domu z powodu choroby po zaledwie kilku dniach spędzonych w żłobku.

Są to oczywiście losowe sytuacje, które ciężko przewidzieć, ale jeśli odpowiednio wcześniej rozpoczniesz przyzwyczajanie dziecka i jego opiekunki do tego, że Cię nie ma, zyska to znacznie większe szanse na powodzenie. Co więcej, taki okres testowy pozwala też Tobie zacząć powoli przyzwyczajać się do nowej rzeczywistości.

Możesz zacząć wstawać wcześniej, wymienić garderobę, jeśli uznasz, że to konieczne czy też rozeznać się w aktualnej sytuacji na rynku pracy. Pozwoli Ci to także doświadczyć, jak czujesz się przez te kilka godzin spędzonych z dala od dziecka. Jeśli zorganizowanie opieki nad maluchem będzie oznaczać pewne koszty (np. żłobek czy opiekunka) policz również, czy będzie to opłacalne dla domowego budżetu. Być może okaże się, że zdecydujesz, że powrót do pracy pochłonie zbyt dużą część Twojego wynagrodzenia.

Niekiedy kobiety obawiają się przyznać, że przerwa w pracy wynikała z faktu urodzenia dziecka. Sądzą, że potencjalny pracodawca może przestraszyć się, że taka pracownica nie będzie w stanie w pełni skupić się na swoich obowiązkach zawodowych, często wyląduje na zwolnieniu itp. Są to do tego stopnia duże obawy, że niektóre panie wolą czasem skłamać i inaczej uzasadniać swoje przerwy w życiorysie zawodowym.

Nie jest to najlepszym pomysłem, bo jako młoda mama czasem zwyczajnie będziesz musiała wziąć wolne i być przy maleństwie. Lepiej pozostać szczerym z pracodawcą i, jeśli szukasz nowej pracy, podczas rozmowy kwalifikacyjnej wykazać, że odpowiednio przygotowujesz życie domowe do Twojego powrotu do zawodu tak, aby nie być skazaną na zbyt częste nieobecności.

Panie nie muszą obawiać się, że urlop macierzyński dyskwalifikuje je na rynku zatrudnienia. W serwisie GoWork.pl jest dużo ogłoszeń kierowanych także do nich. Uprzedzenia i stereotypy na szczęście powoli ustępują miejsca dojrzałemu podejściu pracodawców do kobiet i wiele firm jest w stanie docenić młode mamy. Są one przecież mistrzyniami organizacji i mają dużo empatii, a jeśli chcą wrócić do zatrudnienia, to są również bardzo zmotywowanymi pracownikami.