Mieszkańcy Chojnic po raz kolejny będą musieli sięgnąć głębiej do kieszeni. Jeszcze nie ochłonęli po podwyżce cen biletów komunikacji miejskiej, a już kolejną niespodziankę przygotował im Miejski Zakład Energetyki Cieplnej. W górę idą bowiem ceny za ogrzewanie, w niektórych przypadkach nawet o ponad 13 procent, i to jeszcze przed rozpoczęciem sezonu grzewczego.
- Nie mam pojęcia, skąd ci decydenci wpadają na takie pomysły, czy oni myślą, że mamy gumowe portfele? - pyta jedna z mieszkanek bloku przy ulicy Sportowej. - Ja już nie wiem, co ważniejsze, wykupić lekarstwa czy może jednak grzać w mieszkaniu i liczyć na to, że się nie rozchoruję?
- Panie, przecież ceny my już na poziomie europejskim mamy - wtóruje jej sąsiad. - Tylko renty na poziomie wschodnim pozostały. Teraz za pasem wybory, więc znowu darmozjady będą obiecywać złotego cielca i wielu ludzi to kupi, a zimą będą marznąć.
Zgodnie z prawem energetycznym, każdą zmianę stawek za ogrzewanie musi zatwierdzić prezes Urzędu Regulacji Energetyki. Ceny, jakie obowiązywały do tej pory, zostały ustalone w grudniu 2009 roku. Zgodnie z nowym cennikiem, który wejdzie w życie z dniem 1 września, koszt 1 gigadżula energii cieplnej wynosić będzie 40,26 zł netto (dotychczas 37,01 zł) - pod warunkiem, że węzeł jest własnością MZEC i jest to wzrost o 8,8 proc.
W przypadku, gdy węzeł jest własnością odbiorcy ciepła, cena wynosi 36,42 zł (dotychczas 33,44 zł) i jest to wzrost o 8,9 proc. Natomiast wartość opłaty stałej za moc zamówioną i za usługę przesyłową wzrasta o 11,8 proc. (gdy węzeł jest własnością MZEC) i będzie wynosić rocznie 93 120,08 zł (dotychczas 83 326,78 zł) lub o 13,5 proc.(gdy węzeł jest własnością odbiorcy ciepła) i będzie wynosić 89 882,58 (dotychczas było to 79 183,13 zł).
- W porównaniu z 2009 rokiem wzrosły koszty działalności naszej spółki - informuje Grzegorz Grabowski, dyrektor techniczny chojnickiego MZEC. - Wzrosły koszty zakupu węgla, koszty amortyzacji, dlatego też prezes URE wydał pozytywną opinię w sprawie wyższych taryf.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?