Kilkanaście osób wzięło udział w bezpłatnych warsztatach garncarskich, które przez ostatnie dwa tygodnie odbywały się Konarzynach. Organizatorem zajęć było Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Ziemi Konarzyńskiej "Konar". Ma ono już na swoim koncie szkolenie z wikliniarstwa oraz trwający nadal kurs haftu kaszubskiego.
- Dzięki poprzednim zajęciom, zrobiłam z wikliny między innymi tacę i donice, które używam teraz w domu - mówi Danuta Wójcik, uczestniczka warsztatów garncarskich. - Wykonałam też kosz. Ułożyłam w nim róże i podarowałam swojemu mężowi z okazji jego 50 urodzin. Z gliny lepiłam głównie doniczki. Chętnie wzięłabym udział w kolejnym kursie. Tym razem mógłby on dotyczyć kuchni kaszubskiej.
Osoby uczestniczące w warsztatach garncarskich wykonały w ciągu dwóch tygodni kilkadziesiąt przedmiotów. Po wysuszeniu i wypaleniu gliniane rzeczy trafią na wystawę.
- Prawdopodobnie odbędzie się ona 26 marca - mówi Jacek Warsiński, prezes Konara. - W trakcie wystawy można będzie obejrzeć wyroby wykonane podczas zajęć garncarskich i haftu kaszubskiego. Dodatkowo, planujemy wydać folder z pracami kursantów.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
