- Oferty można było składać do czwartku, do godz. 11. Niestety kurier z jedynej zainteresowanej przetargiem firmy z Wodzisławia Śląskiego dotarł z ofertą tego dnia o godz. 11 30. Wyjechał dobę wcześniej (do pokonania miał ponad 550 kilometrów - przyp. red.) - tłumaczy Arseniusz Finster, burmistrz Chojnic. - Takie mamy w Polsce prawo, że ze względu na trudne warunki na drogach nie możemy przesunąć godziny składania ofert. Musimy ogłosić nowy przetarg - dodaje Finster i zapewnia, że jeśli tym razem oferta zostanie złożona w terminie, to lodowisko ruszy, zgodnie z obietnicą, w Sylwestra.
- Nie wiem, czy zdążymy do tego czasu uruchomić wypożyczalnię łyżew i małą gastronomię, ale lodowisko będzie - zapewnia burmistrz. - Jeśli przygotujemy odpowiedni boisko, to samo ułożenie lodowiska trwa kilkanaście godzin.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
