Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy boją się "socjalnych" sąsiadów

Arkadiusz Marciszek
Nie chcemy tu żadnych pijaków i narkomanów. To jest porządne osiedle - takie głosy mieszkańców to odpowiedź na decyzję chojnickiej Spółdzielni Mieszkaniowej o zaadaptowaniu pawilonu przy ul. Subisława w Chojnicach na lokale socjalne.

Spółdzielnia planuje do jesieni tego roku w budynku urządzić siedem mieszkań zastępczych o obniżonym standardzie. Każde mieszkanie będzie miało po 2 pokoje. Jeden z nich będzie z aneksem kuchennym. Powierzchnia lokali wynosić będzie, 25 do 30 m kw. Jedna łazienka przypadać będzie na 2 - 3 mieszkania. Zamieszkać mają w nich lokatorzy, którzy nie płacą za obecnie zajmowane lokale w spółdzielni.

- Obecnie nasi dłużnicy winni są nam prawie 2,5 miliona złotych. Przeniesienie ich do budynku przy ul. Subisława pozwoli nam, po sprzedaży zajmowanych przez nich mieszkań, na odzyskanie choć części pieniędzy. Są to osoby, które mają wyrok sądowy o eksmisji bez prawa do lokalu zastępczego - wyjaśnia Jakub Chmurzyński, prezes chojnickiej Spółdzielni Mieszkaniowej.

Na ostatnim walnym zebraniu Samorządu Osiedlowego zebrani mieszkańcy wyrazili także swoje niezadowolenie z planów odebrania im pomieszczenia przy ul. Subisława, które wykorzystywane było do tej pory m.in. na zebrania samorządu i Klubu Seniora.

- Nie potrzebujemy zgody samorządu na urządzenie lokali, jest to nasza własność i my nią dysponujemy. Mamy jeszcze dwie świetlice - na Łanowej i Młodzieżowej - które stoją otworem na potrzeby mieszkańców - odpowiada prezes.

Tylko dwie z trzydziestu zapytanych przez nas osób nie nie miały nic przeciwko urządzeniu lokali w pawilonie. Przeważały opinie o zagrożeniu bezpieczeństwa mieszkańców. Wskazywano też niewielką odległość przyszłego budynku socjalnego od placu zabaw i garaży.

- Teraz będę miała dodatkowe zajęcie, pilnowanie mojej 7- letniej córki na placu zabaw - mówi mieszkanka bloku przy ul. Żwirki i Wigury.

Wszystko jednak wskazuje na to, że mieszkańcy osiedla będą musieli się pogodzić z planami spółdzielni. Prezes nie zamierza ulegać protestującym.

- Nie demonizujmy problemu, niepłacenie czynszu nie zawsze związane jest z patologiami - tłumaczy. - Często są to po prostu niezamożni ludzie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Mieszkańcy boją się "socjalnych" sąsiadów - Chojnice Nasze Miasto

Wróć na chojnice.naszemiasto.pl Nasze Miasto