MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Najpierw kurtuazja, potem efekty

Rozmawiała Maria Sowisło
Zbigniew Felski Fot. Maria Sowisło
Zbigniew Felski Fot. Maria Sowisło
Rozmowa ze Zbigniewem Felskim, prezesem Pomorskiej Izby Przemysłowo-Handlowej oddziału w Brusach o nawiązaniu współpracy bruskich przedsiębiorców i samorządowców z Kaliningradem.

Rozmowa ze Zbigniewem Felskim, prezesem Pomorskiej Izby Przemysłowo-Handlowej oddziału w Brusach o nawiązaniu współpracy bruskich przedsiębiorców i samorządowców z Kaliningradem.

- Bruscy przedsiębiorcy byli z rewizytą w Kaliningradzie. Czego spodziewacie się po nawiązaniu tych kontaktów?

- Mamy nadzieję, że nasze działania pozwolą na uproszczenie skomplikowanych procedur związanych z eksportem pomorskich, w tym bruskich, produktów. Obecnie czekamy na opinię Rady Gospodarczej Kaliningradu i merostwa, w jaki sposób można uprościć te procedury. Myślę, że osiągnięcie jakichś konkretnych rozwiązań będzie wymagało znacznie dłuższego czasu. Spodziewamy się jednak, że właśnie Kaliningrad otworzy nam "furtkę" eksportu na Wschód. To miasto jest przecież stolicą najbardziej wysuniętego na zachód regionu Rosji, całkowicie oddzielonego od reszty kraju. Stanowi bramę Europy Zachodniej i jest przede wszystkim miejscem przecięcia się szlaków handlowych.
- Skoro jak dotychczas nie ma konkretnych osiągnięć po nawiązaniu współpracy, to czemu służyła ta wizyta?

- Była to wizyta zapoznawcza. Przedstawiciele kaliningradzkich przedsiębiorstw i samorządu byli bowiem zaproszeni do Brus, gdzie uczestniczyli w konferencji. Teraz był czas na potwierdzenie naszego zainteresowania Obwodem Kaliningradzkim i dowiedzenie, że nie interesuje nas tylko współpraca gospodarcza, ale także kulturalna. Obecny podczas wizyty Jerzy Fijas, burmistrz Brus gorąco zapraszał to miasto do uczestniczenia i współorganizowania Międzynarodowego Festiwalu Folkloru. Zaprezentowana została na konferencji gmina Brusy, jako zaborska kraina doskonała nie tylko do rozwijania przedsiębiorczości, ale także turystyki.

- Czy nie obawia się pan jednak, że w pewnym momencie Rosja może zakazać eksportowania produktów z Polski?

- Jak wspomniałem Kaliningrad nie graniczy z Rosją. Ma więc bardziej liberalne prawo od rosyjskiego. Nie sądzę, aby rozpoczęta współpraca mogła zaowocować embargiem na nasze produkty. Umacnia mnie w tym ciągle rozwijająca się współpraca Kaliningradu i Trójmiasta. Trzeba być dobrej myśli i starać się dyplomatycznie kroczyć do zamierzonego celu. Na efekty przyjdzie nam jednak jeszcze zaczekać.

- Dziękuję za rozmowę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chojnice.naszemiasto.pl Nasze Miasto