MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Pomorze. Karty elektroniczne dla zawodników

Wojciech Piepiorka
Piłkarze z Pomorza, podobnie jak koledzy po fachu z całej Polski, od przyszłego sezonu zbliżą się poziomem infrastruktury do Europy, ale poziomem sportowym, nadal będziemy ustępować Zachodowi.
Piłkarze z Pomorza, podobnie jak koledzy po fachu z całej Polski, od przyszłego sezonu zbliżą się poziomem infrastruktury do Europy, ale poziomem sportowym, nadal będziemy ustępować Zachodowi.
Tylko do 28 kwietnia działacze piłkarscy na Pomorzu mieli czas na złożenie dokumentacji i pieniędzy niezbędnych do wdrożenia systemu Extranet. Zgodnie z jego postanowieniami, wszyscy zawodnicy grający w rozgrywkach ...

Tylko do 28 kwietnia działacze piłkarscy na Pomorzu mieli czas na złożenie dokumentacji i pieniędzy niezbędnych do wdrożenia systemu Extranet. Zgodnie z jego postanowieniami, wszyscy zawodnicy grający w rozgrywkach piłkarskich Pomorskiego ZPN-u zobowiązani są do posiadania indywidualnych elektronicznych kart identyfikacyjnych, które mają zastąpić stare karty zawodnicze.

Horror, bo tak można nazwać przebieg wdrażania systemu, trwa od połowy 2005 roku, kiedy to Europejska Unia Piłkarska (UEFA) zobowiązała Polski Związek Piłki Nożnej do zmian w identyfikacji zawodników.
- My musimy się wywiązać wobec PZPN-u, a PZPN wobec UEFA - mówił wtedy przewodniczący Wydziału Gier i Ewidencji przy Pomorskim Związku Piłki Nożnej, Henryk Zieńczuk.
Zapłacili za karty
Kosztem wyrobienia karty, która ma służyć do końca kariery, mieli być obciążeni piłkarze. Dla zawodników poniżej 18 roku życia oznaczało to wydatek 8 zł. Gracze pełnoletni zapłacili dwa razy więcej. Karta będzie podobna do nowych dowodów osobistych - będą na niej najważniejsze dane osobowe i zdjęcie.
Pierwszym terminem składania niezbędnej dokumentacji był 30 września 2005 r., ale został on zlekceważony przez kluby.
- Informujemy, że decyzja jest nieodwołalna, nie przewiduje się przedłużenia terminów realizacji wdrożenia ani też dzielenia na jakiekolwiek etapy - pisał w specjalnym oświadczeniu skierowanym do klubów z Pomorza Henryk Zieńczuk, ale związek musiał zmienić swoją twardą postawę, bo zgodnie z przewidywaniami, po raz kolejny, pomorskie kluby piłkarskie nie złożyły na czas dokumentacji niezbędnej do wdrożenia systemu.

Kolejny termin, 18. listopada 2005, również został zlekceważony przez kluby, wobec tego pomorski związek wystąpił do centrali z wnioskiem o przedłużenie do 15 kwietnia 2006 r. terminu, który nie dotyczył dokumentacji, a jedynie wpłat. Centrala nie miała wyjścia i zgodziła się. Dlaczego?
- W budżetach klubów na rok 2005 nie przewidziano rezerw finansowych na wyrobienie nowych kart. Nowe budżety zatwierdzone zostaną przez urzędy gmin do końca marca 2006 r. Stąd proponowany przez nas termin kwietniowy - argumentowali swoją prośbę działacze z Pomorza.
Na domiar złego w międzyczasie wykryto nieprawidłowości przy rozstrzyganiu przetargu na wykonawcę kart.
Dokumenty z klubów trafią najpierw do Wydziału Gier i Ewidencji, a następnie przekazane zostaną do PZPN. W skali całego województwa postęp procedury nie był zadowalający i należy się spodziewać kolejnego przełożenia terminu.
- Z dnia na dzień coraz więcej klubów zdaje nam dokumenty i wpłaca pieniądze, ale i tak ich liczba nie jest zadowalająca. Są związki, które mają załatwione już 80-90 proc. klubów, a my jeszcze nie mamy nawet połowy - tak Henryk Zieńczuk mówił "Dziennikowi Chojnickiemu" w poniedziałek. - To jest w interesie zawodników i to oni powinni się tym sumiennie zająć.

Co ciekawe najgorzej z obowiązku wywiązują się nie kluby a- czy b-klasowe, a czwarto- i piątoligowcy. Największych problemów działacze z WGiE spodziewają się jednak z początkiem przyszłego sezonu, kiedy karty zaczną obowiązywać.
- Wtedy to dopiero będzie "sajgon", bo zawodnicy nie posiadający kart nie będą mogli być zarejestrowani i, co za tym idzie, nie będą mogli grać - mówi Zieńczuk. - W trakcie sezonu będzie można oczywiście dorobić karty, ale taki proces trwa kilka tygodni.
Postanowiliśmy sprawdzić, jak sprawa wygląda w klubach z naszego powiatu. Chojniczanka i Kolejarz w terminie wywiązały się z obowiązku dostarczenie dokumentów i pieniędzy. Koszt wyrobienia kart dla juniorów pokryje Urząd Miejski, a seniorzy zapłacą za nie z własnej kieszeni. Także działacze Borowiaka Czersk w terminie dostarczyli dokumenty i pieniądze do związku. Podobnie jest w Brusach. Gracze Tęczy mogą w spokoju oczekiwać na karty, bo działacze klubu, jako jedni z pierwszych złożyli wymagane dokumenty.

Obecnie nie wiadomo kiedy chipy będą obowiązywać w rozgrywkach futsalu, ale jest prawie pewne, że także futsalowcy będą objęci nowym systemem ewidencji.
- Być może ta kwestia pojawi się już na najbliższym posiedzeniu Komisji do spraw futsalu - mówi jej członek, Bogdan Duraj.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chojnice.naszemiasto.pl Nasze Miasto