Jerzy Fijas, dotychczasowy przewodniczący powiatowych struktur Platformy Obywatelskiej w Chojnicach złożył rezygnację z piastowania tej funkcji. W końcu więc członkowie tego ugrupowania będą mogli nie tylko się spotkać na zjeździe ale też wybrać nowe władze. Warto przypomnieć, że walczyli o to od prawie roku. Skarżyli się wielokrotnie, że mają utrudniony kontakt z Fijasem, którego z powiatem chojnickim niewiele już łączy.
- Przewodniczący od przegranych wyborów samorządowych nie mieszka już w naszym powiecie, a pracę podjął w Gdańsku - mówi Marek Szczepański, wicestarosta chojnicki i jednocześnie przewodniczący miejskiego koła PO w Chojnicach.
Nie jest już wielką tajemnicą, że część członków chojnickiej platformy Fijasa właśnie obarcza przegraną Leszka Redzimskiego w ostatnich wyborach parlamentarnych. Temu drugiemu zabrakło bowiem ok. 1500 głosów i byłby posłem. W ogólnym rozrachunku miał ok. 8000 głosów. Jerzy Fijas z kolei zdobył o połowę mniej. Czyżby więc roszady w chojnickiej platformie miały związek z niechęcią do byłego już przewodniczącego?
- To nie jest niechęć - zapewnia Szczepański. - Ktoś przecież musi jeździć po terenie trzech gmin, w których są koła i teraz jeszcze tworzymy koło w Czersku.
Nie udało nam się skontaktować z Jerzym Fijasem.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?