Przy Szkole Muzycznej w Kartuzach stanęły „grające” latarnie

Bazuna, burczybas, rzępiel, diabelskie skrzypce i oczywiście akordeon - to instrumenty nierozerwalnie związane z tradycją i kulturą kaszubską. Nie powinno więc dziwić, że ozdoby je przestawiające zainstalowano przy Państwowej Szkole Muzycznej w samej stolicy Kaszub - w Kartuzach. Co jednak wyjątkowe to sposób ich wykonania, bowiem na wymienionych instrumentach „gra”... sześć latarni (jedna nawet jest w spódniczce!), a oparcie ławeczki pomiędzy nimi stanowi jeszcze rynczok.

Instalacja została zgłoszona przez Towarzystwo Przyjaciół Muzeum Kaszubskiego im. F. Brzezińskiego w Kartuzach i zrealizowano ją w ramach Kartuskich Inicjatyw Mieszkańców.

- Pomysł zrodził się podczas rozmowy z Panią Sylwią Biankowską (wiceburmistrz Kartuz - dop. red.), która stwierdziła, że fajnie by było, aby w przestrzeni miejskiej powstała mała architektura, nawiązująca do kultury kaszubskiej. Zaprosiła towarzystwo do złożenia wniosku w ramach inicjatyw mieszkańców - opowiada Barbara Kąkol, dyrektor Muzeum Kaszubskiego w Kartuzach oraz zastępca przewodniczącego Towarzystwa Przyjaciół Muzeum.

Przeprowadzono warsztaty, których efektem było wykonanie projektu, uwzględniającego właśnie elementy stylizowane na kaszubskie instrumenty muzyczne. Wszystko przygotowywała grupa mieszkańców.

- Podpowiadaliśmy jakie miały to być instrumenty: burczybas, rzępiel, rynczok, bazuna, skrzypce diabelskie i nie mogło zabraknąć akordeonu (...). Kiedy już powstał projekt wykonanie powierzono firmie Arstal - dodaje Barbara Kąkol.

Lampy zamontowano w piątek 30 kwietnia przy Państwowej Szkole Muzycznej w Kartuzach, obok niedawno odnowionego parku. Zresztą wyglądem pozostają w stylistyce, dobranej właśnie do latarni w tym miejscu. Na razie są „tylko” ozdobą, ale niedługo też zaświecą jak każda inna lampa.

Zadanie dofinansowano w ramach projektu Kompleksowa Rewitalizacja Centrum Kartuz ze środków RPO WP na lata 2014-2020.