Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rewitalizacja poszpitalnych obiektów - nareszcie w całości

Radosław Osiński
Ten napis doskonale widoczny na frontowej elewacji Pomerani jest aktualny dopiero od wtorku.
Ten napis doskonale widoczny na frontowej elewacji Pomerani jest aktualny dopiero od wtorku.
Kompleks poszpitalnych budynków zmienia się z dnia na dzień, z jednym i to bardzo widocznym wyjątkiem. Jest nim frontowy budynek, mający być od jesieni siedzibą Powszechnej Wyższej Szkoły Humanistycznej Pomerania.

Kompleks poszpitalnych budynków zmienia się z dnia na dzień, z jednym i to bardzo widocznym wyjątkiem. Jest nim frontowy budynek, mający być od jesieni siedzibą Powszechnej Wyższej Szkoły Humanistycznej Pomerania. Ten budynek straszy swym wyglądem, zwłaszcza w porównaniu z remontowanymi sąsiednimi gmachami poszpitalnego kompleksu.

Wielu chojniczan zaczęło się zastanawiać, czy przypadkiem właściciele Pomeranii zapomnieli o budowie nowej siedziby. We wtorek o godz. 15 doszło wreszcie do przekazania placu budowy, a to oznacza początek prac budowlano-remontowych. Inwestycja dojdzie więc do skutku, tyle że z niemal półrocznym opóźnieniem. Gdyby nie kłopoty natury finansowej, można było rozpocząć prace wczesną wiosną. Jak dowiedzieliśmy się w chojnickim starostwie, inwestorzy już w styczniu otrzymali pozwolenie na budowę, mieli wcześniej przygotowany projekt. Jak więc doszło do takiej obsuwy?
- Powodów było kilka, a najważniejszym z nich było uzyskanie kredytu - mówi Stanisław Lamczyk, kanclerz uczelni. - Również długo trwały uzgodnienia i dyskusje z projektantami, a także ze wspólnikami uczelni. Ale doszliśmy do konsensusu i rozpoczynamy inwestycję.
Właściciele Pomeranii muszą się spieszyć. Wprawdzie są właścicielami budynku, a nie tylko dzierżawcami, jednak ciążą na nich obowiązki nałożone na uczelnię w momencie podpisywania umowy kupna budynku.
- W razie, gdyby został przekroczony termin modernizacji budynku, czyli do końca września 2006 roku, władze uczelni musiałyby wpłacić 2 miliony złotych kaucji - wyjaśnia Arseniusz Finster, burmistrz Chojnic.
Dokładnie chodzi o wszystkie prace związane z wyglądem zewnętrznym budynku. Można się jednak spodziewać bardziej znaczącego zaawansowania prac również w środku, skoro są już plany realizacji zajęć jesienią.
- Część naszych wykładów chcemy prowadzić już w nowym obiekcie - deklaruje dziekan uczelni dr Stanisław Milewski.
Tę deklarację potwierdza Stanisław Lamczyk.
- Do końca sierpnia zamierzamy wymienić wszystkie okna, wyremontować dach i elewację, a dla potrzeb edukacyjnych do 25 września przygotować piwnice, parter i pierwsze piętro - wyjaśnia Lamczyk.
Teraz chojniczanie mogą mieć pewność, że cały kompleks poszpitalnych obiektów zmieni swój wygląd i przeznaczenie.
- Odetchnąłem z ulgą, gdy dowiedziałem się o finale starań władz Pomeranii - komentuje Finster. - Kilka dni temu spotkałem się też z ks. infułatem Stanisławem Gruntem. Zapewnił mnie, ze kuria diecezjalna rozpocznie budowę Domu Księdza Seniora.
Wszystkie elementy układanki inwestycyjnej są więc posklejane, ale wymagało to nie lada cierpliwości. Czekamy na efekty.

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chojnice.naszemiasto.pl Nasze Miasto