Głównym problemem jak zawsze są pieniądze. Nie wiadomo czy miasto i gmina solidarnie sfinansują budowę niespełna kilometrowego odcinka od cmentarza, do skrzyżowania prowadzącego do wsi Klawkowo.
Marszałek województwa pomorskiego otrzymał uchwałę rady gminy, która w formie dotacji publicznej przekazała na ten cel 700 tys. zł. Wójt liczy, że miasto przekaże kwotę 350 tys. zł, czyli połowę kosztów inwestycji.
- Pismo w tej sprawie jest już u burmistrza. Prosimy go by uwzględnił tę inwestycję w swoim budżecie - informuje Zbigniew Szczepański. - Jeśli tego nie zrobi, będzie to świadczyło o tym, jak bardzo jest otwarty na mieszkańców gminy Chojnice.
Na razie rada miejska zadecydowała, że 200 tys. zł pójdzie na wykonanie ścieżki od cmentarza do lasu - czyli do granicy miasta i gminy Chojnice.
- Chcemy być partnerem w tej inwestycji, ale póki co nie ma porozumienia w tej kwestii. - mówi Arseniusz Finster. - Nie wiemy jeszcze co z wykupem gruntów.
Czy nieporozumienia między dwoma włodarzami, nie staną na przeszkodzie w budowie okaże się niebawem.
Wybudowanie ciągu pieszo-rowerowego wymaga również realizacji procedury specustawy - czyli przejęcia za odszkodowaniem gruntów na mocy prawa od prywatnych właścicieli.
Według wójta decyzja w tej sprawie ma być wydana w ciągu miesiąca. Dopiero wtedy będzie podpisywane porozumienie.
Wójt gminy Chojnice podkreśla, że ze ścieżki będą korzystać także chojniczanie.
- Ścieżki rowerowe nie znają granic, w przeciwieństwie do budżetów - mówi wójt.
Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
