Pierwszego dnia zwiedzili Lwów (Cmentarz Łyczakowski, Orląt Lwowskich, Stare Miasto), a drugiego zaznajomili się ze szkołą w Sachniwce, w której spali oraz dyrekcją i uczniami. Następnie odwiedzili Korsuń Szewczenkowski, stadion w Kijowie, park Zofiówka w Humaniu oraz grób ukraińskiego wieszcza Tarasa Szewczenki w Kaniowie.
Na chojniczan czekały też inne atrakcje: poznanie ukraińskiej kuchni i tradycji, dyskoteki oraz pobyt u rodzin w Sachniwce i Korsuniu. Każdy mógł również codziennie korzystać z basenu, zajęć sportowych i kulturalnych. Nad pozytywną realizacją przygotowanego programu pobytu czuwali pracownicy szkoły oraz Larysa Tkacz, przyjaciółka Chojnic.
Zobacz także:Szkoła Podstawowa nr 3 w Chojnicach: Sukces młodych, chojnickich pływaków [FOTO]
Ostatniego dnia Wołodymir Riaboszabka Przewodniczący Rady Rejonu Korsunia Szewczenkowskiego wręczył wszystkim dyplom i książeczkę w formie albumu.
Uczestników pobytu na Ukrainie połączyła więź przyjaźni i dlatego dzień wyjazdu do Polski nie był łatwy. Łzy, prezenty „na pamiątkę” i autokar otoczony dziećmi niechcącymi wypuścić chojniczan do domu świadczyły o tym, czym tak naprawdę jest partnerstwo miast. To poznanie kultur, tradycji, sposobu życia, pomysły do przeniesienia na „swój teren” i wyraz prawdziwej gościnności, a nie tylko sam fakt podpisania dokumentu o partnerstwie.
(Źródło: www.miastochojnice.pl, tekst: Irmina Łysakowska)
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?