Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szymon Kondziela mierzy w rekord świata w robieniu pompek

Wojciech Piepiorka
Przed trzema tygodniami skończył 18 lat, pochodzi z Chojnic, mieszka na stałe w Grudziądzu. Ulubione zajęcie? Robienie pompek. Tak w skrócie można przedstawić Szymona Kondzielę, który chce dorównać najlepszym pompkarzom ...

Przed trzema tygodniami skończył 18 lat, pochodzi z Chojnic, mieszka na stałe w Grudziądzu. Ulubione zajęcie? Robienie pompek. Tak w skrócie można przedstawić Szymona Kondzielę, który chce dorównać najlepszym pompkarzom na świecie.
- Trenuję od 12 roku życia. Zachęcił mnie mój kuzyn z Chojnic, Michał Słomiński - mówi Szymon. Jak sam przyznaje, treningi wypełniają jego wolny czas. Trenuje codziennie, rzadko robi przerwy. Nikt go nie kontroluje i nikt nie musi go popędzać. Wielu chłopaków w jego wieku trenuje tylko dla wyglądu atlety, on natomiast w tym co robi widzi sport. Co najważniejsze, nie bierze żadnych niedozwolonych wspomagaczy, co jest dziś plagą w polskich siłowniach.
- Ćwiczę "na sucho". Kiedyś wziąłem jakieś odżywki i witaminy, ale nic mi to nie dało. Stosuję za to dietę wysokobiałkową. Codziennie jem ryż lub makaron - mówi "Szymel".
Samo robienie pompek stało się dla niego pasją, gdy w pierwszej połowie 2005 roku przeczytał w Internecie o turnieju pompkarzy w Puławach.
- Zwycięzca tych zawodów zrobił za jednym razem tylko 181 pompek. Ja w tym samym czasie robiłem kilkadziesiąt więcej. Potem ujrzałem w ?Fakcie? wzmiankę o zawodniku, który robił 1167 w godzinę. Wynik ten wydał się mi śmieszny, więc go pobiłem.
Wcześniej "Szymel" robił pompki seriami. Na długodystansowe pompowanie nastawia się od 3 miesięcy.
Na pytanie, dlaczego nigdy nie ujawniał swoich rekordów, Szymon odpowiada, że nie miał okazji wziąć udziału w żadnych zawodach.

- Chciałbym spróbować swoich sił, może jeszcze w tym roku wezmę udział w jakimś turnieju - mówi.
Takie turnieje organizuje Czesław Gruszczyński - rekordzista Polski i Mistrz Świata w pompkach. Niedawno w Gorzowie odbyły się z jego inicjatywy I Mistrzostwa Gorzowa. Gruszczyński jest niedoścignionym wzorem dla każdego kto lubi pompować. "Grucha" robi 3500 pompek w godzinę. Szymon jest o ponad 2000 powtórzeń gorszy, ale jak mówi jest młody i ma czas na bicie rekordów.
- Jestem młody i ambitny. Dzięki intensywnym treningom może kiedyś go pobiję.
Na razie Kondziela bije własne rekordy życiowe. Na oczach reportera "Dziennika" pobił swoją "życiówkę" w robieniu pompek za jednym razem. Szymon poprawił wynik z 250 do ok. 300 powtórzeń.

Szymon Kondziela

Urodzony: 23.06.1987 w Chojnicach
Miejsce zamieszkania: Grudziądz, Charzykowy
Pseudonim: Szymel
Zainteresowania: piłka nożna
Rodzina: rodzice Teresa i Jerzy, brat Przemysław (23 lata)
Wzrost: 176 cm
Waga: 70 kg
Klatka piersiowa: 107 cm
Biceps: 38 cm (39 po treningu)
Rekordy: 300 pompek jednorazowo, 1400 w ciągu godziny, 40 pompek na jednym wdechu, 20 pompek na jednej ręce, 3 pompki na 2 kciukach.

Warto promować

Sławomir Toczek
chojnicki Strong Man o Szymonie:

- Chłopak ma bardzo dobre wyniki. Warto go wypromować i jak będzie jakaś okazja to można mu dać szansę pokazania się przed publicznością.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chojnice.naszemiasto.pl Nasze Miasto