W miejsce spotkania z Polonią zaplanowano dodatkowy sparing z kościerskim trzecioligowcem. Chojniczanka w próbie generalnej przed ligą wypadła dobrze, wygrywając 3:1. Trzeba jednak zaznaczyć, że rywale z Kościerzyny postawili trudne warunki podopiecznym Grzegorza Kapicy i, mimo porażki, nie mąją powodów do wstydu, bo nieźle zaprezentowali się na tle drugoligowego rywala.
Wszystkie bramki w sobotnim sparingu padły w ostatnim kwadransie gry. Prowadzenie Chojniczance dał strzałem głową liczący zaledwie 171 centymetrów wzrostu Paweł Noga. Kolejne bramki padły po strzałach Marcina Trojanowskiego. Szczególnie pierwszy z jego dwóch goli mógł robić wrażenie, bo posłał piłkę do siatki pięknym strzałem w góry róg. Honorowego gola dla Kaszubii strzelił Błażej Troka.
- Przed rozpoczęciem tego sezonu również graliśmy ostatni sparing z Kaszubią (Chojniczanka przegrała wtedy 2:4) i w porównaniu do tamtego spotkania, wczorajszy mecz kontrolny wypadł zdecydowanie lepiej - powiedział nam wczoraj Kapica.
PZPN rozwiązał kontrakt Chojniczanki z Pachem
We sobotę trener Chojniczanki wystawił nieco inny skład, niż ten, który preferował we wcześniejszych sparingach. Zamiast gry klasycznym systemem 1-4-4-2, wybrał 1-4-5-1 wystawiając w ataku tylko Szymona Kaźmierowskiego a za nim w środku pomocy trójkę Sławomir Ziemak, Szymon Matuszek i Tomasz Parzy.
- Prawdę mówiąc nie pamiętam jakim składem graliśmy z Kaszubią - tak Kapica odpowiedział pytany wczoraj o to, czy takie samo ustawienie wybierze na spotkanie z Bałtykiem Gdynia. - System gry będziemy dobierać pod zawodników, jakimi dysponujemy i rywala, z którym gramy. Od poniedziałku zaczynamy ostatni tydzień treningów przed inauguracją rundy wiosennej i po ostatnim treningu w piątek podejmę decyzję kto zagra w sobotę.
Gotowy do gry na Bałtyk powinien być Szymon Gibczyński, który z Kaszubią nie zagrał z powodu kontuzji stawu skokowego, której doznał tydzień wcześniej w meczu kontrolnym rezerw Chojniczanki. Od dziś "Gibon" wraca do treningów. Do Polski w tym tygodniu ma wrócić też Serb Aleksandar Atanacković, który wyjechał do Belgradu z powodu śmierci jego matki.
W zimowym okresie przygotowawczym Chojniczanka rozegrała w sumie dziesięć sparingów. Wygrała pięć z nich, jeden zremisowała i cztery przegrała. Najskuteczniejszym zawodnikiem był zimą Szymon Kaźmierowski, pozyskany z Młodej Polonii Warszawa - strzelec czterech goli.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?