Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Turniej firm w Szymbarku: To był udany I Kaszebsczi Remsz

Krzysztof Miśdzioł ,Roman Kościelniak
Krzysztof Miśdzioł
Reprezentacje kilkunastu zakładów pracy wzięły udział w sobotę w I Kaszebsczim Remszu w Centrum Edukacji i Promocji Regionu w Szymbarku. Rywalizowano w siłowaniu się, cięciu drzewa, były oryginalne sztafety, strzelanie piłką do bramki czy rzucanie kapeluszem. Konkurencje przewidziano dla panów, pań, a osobno dla szefów firm.

Wiele było akcentów regionalnych. Zabawa rozpoczęła się od hymnu kaszubskiego, a drużyny występowały w strojach kaszubskich. Nie mogło oczywiście zabraknąć tabaki i kaszubskiego piwa z miejscowego browaru.

- Bardzo dziękuję wszystkim zakładom pracy, które zgodziły się wziąć udział w tym przedsięwzięciu - mówi Daniel Czapiewski, pomysłodawca imprezy, szef firmy Danmar. - Pokazaliśmy, jaka tkwi siła w naszym regionie, jak wspaniale potrafią się bawić nasi rodzimi przedsiębiorcy i pracownicy. Wszyscy fantastycznie prezentowali się w kaszubskich koszulach i kapeluszach.

Remsz - to po kaszubsku po prostu dobra zabawa i tej - ani też wyśmienitej pogody - podczas całego turnieju nie brakowało.

Trops drugi w memoriale K.Milewskiego

Przed każdą konkurencją zawodnicy zażywali tabaki, a wszyscy zgromadzeni wokół placu imprezy odśpiewywali fragment "Hymnu Piwowara" napisanego do muzyki znanej pieśni "Kaszebe wołają nas". Biesiadny tekst opracowali Daniel Czapiewski, Wojciech Wentura i Mariusz Szmidka.

Dlatego już w trakcie trwania imprezy z ożywieniem postulowano, aby podobne turnieje na stałe zagościły w Szymbarku.

- Jest już nawet taki pomysł, aby zrobić coś więcej, wspólny turniej dla Kaszubów, Ślązaków i górali - zdradza nam Daniel Czapiewski. - To mogłoby być bardzo interesujące przedsięwzięcie i znakomita promocja naszych regionów. Pokazalibyśmy, że w nich tkwi właśnie największa siła!

W przerwach między rywalizacją amatorów zebrani mogli podziwiać prawdziwych siłaczy, w tym Sebastiana Wentę, wywodzącego się z Pucka mistrza świata w zawodach Highlander.

Na turnieju kaszubskich zakładów pracy nie zabrakło również "Dziennika Bałtyckiego", który wystawił swoją reprezentację do wszystkich konkurencji turnieju. Co nie zostało niestety niezauważone.

- Dziękuję ekipie "Dziennika Bałtyckiego", której należy się specjalny puchar za rozbawianie uczestników naszej imprezy.
Kaszebsczi Remsz zakończyła oczywiście wspólna biesiada.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chojnice.naszemiasto.pl Nasze Miasto